Magdalena Adamowicz nie wytrzymała i napisała list do prezesa PiS. „Z siania nienawiści uczynił Pan potwora”

Magdalena Adamowicz, wdowa po prezydencie Gdańska Pawle Adamowiczu, napisała list otwarty do Jarosława Kaczyńskiego.
Chodzi o nienawiść.

Jacek Kurski wystartuje do Parlamentu Europejskiego z drugiego miejsca na mazowieckiej liście PiS. Jarosław Kaczyński nie miał najmniejszych moralnych oporów przed umieszczeniem go na listach razem z takimi osobami jak Daniel Obajtek, Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik. Premier Donald Tusk uważa, ze były prezes TVP prędzej czy później zasiądzie na ławie oskarżonych.

Siewca nienawiści

Po zamachu na słowackiego premiera Magdalena Adamowicz zamieściła na Facebooku list otwarty do Jarosława Kaczyńskiego. Swoją uwagę skupiła na Jacku Kurskim.

Jarosław Kaczyński przywrócił do polityki Jacka Kurskiego. Nie chciałam tego komentować, mimo oburzenia jakie poczułam. Nie chciałam znowu wracać do morderstwa mojego męża, ponieważ dopiero co, pomału, zaczęłam radzić sobie z traumą. Ale zamach na premiera Roberta Fico i tak tę traumę przywołał na nowo i dał mi do zrozumienia, że nie wolno mi milczeć – pisze wdowa po prezydencie Gdańska.

Z siania nienawiści między Polakami uczynił Pan potwora do zdobywania i utrzymywania swojej władzy myśląc, że da się go kontrolować i trzymać na smyczy. A ten Pański potwór nienawiści z tej smyczy się zerwał i dokonał wielkiej zbrodni – zwraca się do Jarosława Kaczyńskiego.

Człowieka, który tego potwora nienawiści na Pana polecenie wyhodował, tresował i używał do szczucia Polaków przeciw Polakom, teraz wysyła Pan do Parlamentu Europejskiego jako reprezentanta Polski – czytamy.

Wiadra trucizny nienawiści

Magdalena Adamowicz przypomina Jarosławowi Kaczyńskiemu, że Polki i Polacy nie zapomnieli jakie on i Jacek Kurski „uczynili każdej polskiej rodzinie”.

Jacek Kurski zabrał wszystkim Polakom możliwość normalnej rozmowy, siedzenia z rodziną spokojnie przy świątecznym stole, uśmiechania się do siebie nawzajem w sklepie czy na ulicy. Przez lata wlewał wiadrami truciznę nienawiści w każdy zakątek polskiego życia – i robił to na Pana polecenie – pisze w liście otwartym.

Bierze Pan odpowiedzialność za to, co ten człowiek znów uczyni, tak jak odpowiedzialny jest Pan za to, co on już uczynił – podsumowuje.

Źródło: Facebook

Bartosz Wiciński

Polityką zainteresowałem się w momencie wybuchu afery Rywina. 12 lat temu założyłem bloga politycznego na prawicowej platformie Salon24.pl. Popełniłem tam ponad 400 wpisów i toczyłem pierwsze potyczki słowne z całą rzeszą wyborców PiS. Jak to w życiu blogera bywa, raz wychodziły lepsze teksty, a raz gorsze. Salon24.pl to była dobra szkoła. W CrowdMedia.pl zaczynałem od pisania własnych artykułów o polityce. Teraz zajmuje się głównie opisywaniem newsów, czego musiałem się sam nauczyć. Z wykształcenia jestem księgowym, ale nigdy do żadnej kratki nie wpisałem ani jednej cyferki.

3 Odpowiedzi na Magdalena Adamowicz nie wytrzymała i napisała list do prezesa PiS. „Z siania nienawiści uczynił Pan potwora”

  1. Miroslaw pisze:

    Jak Pani myśli co robił do tej pory Tusk ze swoją ekipą? Co robi teraz? Cała jego polityka to jedna olbrzymia nienawiść zywiona PIS-em. Dziś z nienawiści do pisiorow stopniowo odbiera nam suwerenność.

  2. Daro pisze:

    To,że naczelna krowemedia jest żoną jakiegoś planktona z PO,to już wiem.
    Ale po artykułach,to was Putin chyba sponsoruje,czy może germanie .
    Żałosne to 😀

  3. JacekD pisze:

    Zgadzam się z Panią,to pisowe dziady sieją nienawiść dalej… udając poprawnych katolików i otłumaniają starszych ludzi za pomocą kleru.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *