Legendarny sportowiec nie szczędzi mocnych słów pod adresem Pawła Fajdka. „On ma ciągle pretensje…”

– Zresztą moim zdaniem, wielu ludzi pamięta Fajdkowi wpadki podczas igrzysk, gdzie jechał jako faworyt, a potem tak się stresował, że starty kończył fatalnymi wynikami. Nie mówiąc już o aferach, jak ta po mistrzostwach świata, gdy zgubił swój medal w taksówce. To wszystko sprawia, że nie jest postrzegany jako poważny kandydat do zwycięstwa w takich plebiscytach. Sam jest sobie winny, a po ostatniej akcji, w kolejnych latach będzie mu jeszcze trudniej. Żeby tylko się nie okazało, że już nigdy nie osiągnie wyższego miejsca niż dziewiąte – dodaje mistrz olimpijski z Moskwy.

Dosadny komentarz

Już wcześniej zachowanie Fajdka ostro skomentował Marek Cieślak, legendarny trener żużlowej reprezentacji Polski.

Często mówi się, że chłop ze wsi wyjdzie, ale… może nie będę kończyć. On takim zachowaniem obraził tak naprawdę wszystkich ludzi, którzy na niego głosowali – ocenił brutalnie Cieślak. – Zajął dziewiąte miejsce, co pokazuje, że najwidoczniej ludzie czekają z jego strony na coś więcej. Zdobywa mistrzostwa świata, ale być może kibicom chodzi o medale olimpijskie. Nic jednak nie usprawiedliwia tego, co zrobił. Szkoda gadać. Ewidentnie brakuje mu kindersztuby – skwitował szkoleniowiec.

Źródło: WP Sportowefakty

« Poprzednia strona artykułu
Avatar photo
Dominik Kwaśnik

Z portalem Crowdmedia.pl związany jestem od 2020 roku jako autor artykułów i wydawca. Współpracowałem także z portalem Wiadomo.co, gdzie budowałem dział sportowy, tworząc newsy, reportaże i felietony o tematyce sportowej. W 2019 roku pracowałem też w grupie Iberion, gdzie tworzył artykuły newsowe. W przeszłości współtwórca i autor tekstów (recenzje, wywiady, artykuły specjalistyczne) dla bloga literacko kulturalnego Bookznami.pl. Mam też doświadczenie jako reporter radiowy z praktyk w internetowym Radiu WWW, dla którego przygotowywałem relacje z wydarzeń kulturalnych.

Z wykształcenia – polonista i filmoznawca, absolwent warszawskiego Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Uczęszczał do Akademii Filmu i Telewizji w Warszawie. Przedsiębiorca, od blisko 10 lat prowadzący firmę zajmującą się różnego rodzaju pracami graficznymi - od przygotowywania kreacji reklamowych po skład książek. Po godzinach – współtwórca vloga o tematyce piłkarskiej „Zielony Stolik”, gdzie odpowiadam też za montaż wideo. Miłośnik dobrej książki, dobrego filmu i dobrego meczu, pasjonat historii i podróży.

4 Odpowiedzi na Legendarny sportowiec nie szczędzi mocnych słów pod adresem Pawła Fajdka. „On ma ciągle pretensje…”

  1. Ryszard pisze:

    Nie pamięta wół jak cielęciem był. A co zrobił Kozak po olimpiadzie? Sprzedał Polaków i w Niemcy reprezentował. Pamiętamy to.

  2. Trener klasy mistrzowskiej pisze:

    Panie Fajdek,
    Jaka jest przydatność dla gospodarki kraju rzucanie młotem ?

  3. Jan pisze:

    Popieram. Na miejscu 2. był Zmarzlik, który niezbyt wiele osiągnął w 2022 roku, tak samo jakiś golfista na miejscu 7. Plebiscyt może dalej istnieć, ale nie powinien nazywać się plebiscytem na „Najlepszego sportowca roku” tylko plebiscytem na „Sportowca który dostał najwięcej SMSów”

  4. Tomek pisze:

    Niestety nie ma pan racji panie Władysławie. To plebiscyt na najlepszego sportowca. NAJLEPSZEGO a nie najpopularniejszego czy ulubionego. Pretensje Pawła Fajdka są jaknajbardziej uzasadnione. Wystatczy sprawdzić czym tak naprawdę zasłużył się w miniinym roku panicz Lewandowski.
    Proszę pamiętać że to nie jest plebiscyt „złotych medalistów olimpijskich”. Pana wypowiedź warunkuje otrzymanie wysokiej noty tylko gdy posiada się ten zaszczytny złoty medal z olimpiady. To poprostu nie Fair. Oaweł Fajdek zwyczajnie miał odwagę powiedzieć głośno że cały plebiscyt to farsa.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *