Lech Wałęsa skomentował śmierć syna. Dwa zdjęcia i wymowny wpis. „Szatan zabrał mi…”

Lech Wałęsa opublikował w sieci zdjęcia z wizyty w krakowskim kościele. Były prezydent dodał krótki podpis, w którym odniósł się do śmierci syna Przemysława.

Zaniepokojeni sąsiedzi wezwali służby

Sławomir Wałęsa, syn Lecha Wałęsy, zmarł w wieku 53 lat – mężczyznę znaleziono martwego w jego mieszkaniu w Toruniu 30 kwietnia. Od lat wiadomo było, że miał problemy z alkoholem, co przekładało się na jego życie rodzinne i doprowadziło do rozpadu dwóch małżeństw. Do tego doszły problemy z prawem – jazda autem po spożyciu, a nawet oskarżenie o kradzież. – Mnie zabije alkohol. Nie dosłownie. Dostanę albo zawału, udaru albo rozwalę sobie wątrobę – mówił w jednym z wywiadów.

Wszystko to doprowadziło do tego, że Sławomir Wałęsa mieszkał samotnie w kawalerce w Toruniu. Od dłuższego czasu nie miał też stałych, codziennych relacji z nikim z rodziny. Jego śmierć odkryto tylko dlatego, że zaniepokojeni sąsiedzi wezwali służby – Wałęsy nikt nie widział od dłuższego czasu. Po wejściu do mieszkania funkcjonariusze odnaleźli ciało syna byłego prezydenta.

– Wczoraj (30 kwietnia 2025 r. – red.) policjanci wraz ze strażakami, na prośbę sąsiadów, weszli do mieszkania przy ulicy Dziewulskiego w Toruniu, gdzie ujawnili zwłoki 52-letniego mężczyzny. Nie nosiło ono śladów działania osób trzecich – przekazała „Super Expressowi” aspirant Dominika Bocian, rzeczniczka toruńskiej policji. W poniedziałek przeprowadzono sekcję zwłok, o czym poinformował prokurator Andrzej Kukawski.

„Szatan trafił mi drugiego Syna”

– Przyczyną śmierci była niewydolność krążeniowo-oddechowa. Więcej będę mógł powiedzieć za dwa tygodnie. Na pewno do śmierci nie przyczyniły się osoby trzecie – powiedział „Super Expressowi”.

W niedzielę na profilu Lecha Wałęsy na Facebooku pojawiły się dwa zdjęcia byłego prezydenta z wizyty w jednym z krakowskich kościołów. – Szatan trafił mi drugiego Syna, ale nie pokona mnie – napisał były prezydent.

Wcześniej Magdalena Wałęsa, siostra Przemysława Wałęsy zmieniła swoje zdjęcie profilowe na Facebooku, w którym umieściła przekaz dla innych. – Alkohol to trucizna – napisała, czym jasno zasugerowała, że jej brat po prostu przegrał walkę z nałogiem.

Źródło: Se.pl