Kurski TEGO nie przemyślał! To nagranie może zaszkodzić Nawrockiemu, ostra reakcja kandydata PiS. „Po moim trupie”

screen/ TVP Info
Jacek Kurski zapałał optymizmem przed drugą turą wyborów prezydenckich i zapowiedział swój powrót do telewizji publicznej. Na tę deklarację zareagował już… Karol Nawrocki.
Kurski wraca do TVP?
Kampania wyborcza na ostatniej prostej. Już w niedzielę 1 czerwca Polacy ruszą do urn i wybiorą nowego prezydenta. Będzie to albo kandydat KO Rafał Trzaskowski, albo wskazany przez Jarosława Kaczyńskiego Karol Nawrocki. Sondaże wskazują, że wynik będzie wyrównany, a przewaga zwycięzcy będzie minimalna. Obóz PiS liczy, że triumfować będzie ich kandydat i że będzie to początek powrotu do władzy. Jacek Kurski zapałał takim optymizmem, że już zapowiedział swój powrót do telewizji publicznej.
TVP Info pokazało fragment programu „Bez trybu”. Widzimy na nim zadowolonego Jacka Kurskiego w wyborczej czapeczce Nawrockiego.
– Wrócę do was, kochani w telewizji. Zachowujcie się bardzo grzecznie – powiedział z uśmiechem. Najwyraźniej Kurski przeczuwa wygraną Nawrockiego, która uruchomi polityczne domino – rozpad koalicji rządzącej, może przedterminowe wybory i powrót PiS do władzy. A jak powrót PiS do władzy, to i powrót samego Kurskiego na Woronicza.
Po moim trupie… https://t.co/xc8O2hcUtR
— Karol Nawrocki (@NawrockiKn) May 28, 2025
Zaszkodzi Nawrockiemu?
Szybko pojawiły się głosy, że wyskok Kurskiego zaszkodzi kampanii Karola Nawrockiego. Co by nie mówić, ten krótki fragmencik to idealny spot mobilizacyjny dla elektoratu, który nie chce powrotu PiS do władzy. Nic tylko korzystać!
Wygląda też na to, że w sztabie „obywatelskiego” zorientowali się, że Kurski zaliczył wtopę, bo szybciutko zareagował sam Nawrocki.
– Po moim trupie… – napisał na platformie X, komentując filmik. Jednym słowem – najwyraźniej padł pomysł, by odciąć się od Kurskiego, żeby choć trochę zminimalizować straty i ewentualnie zapunktować, pokazać jaki to niby jest niezależny. Ale raczej nie przekonał internautów. „Duda mówił to samo”, „Dobry żart”, „Jakoś panu nie wierzę”, „Ojej ktoś tu się przestraszył, że Kurski się wygadał i jego szczerze wyznanie wam zaszkodzi?” – czytamy w komentarzach. Co ciekawe, Kurski towarzyszył Nawrockiemu w jego niedawnej wizycie w USA. Cóż, kogut jeszcze nie zapiał, a „obywatelski” już się go wyparł. I to brata po szalu!