Kukiz i Kaczyński już prawie dogadani? Kulisy rozmów. „W okręgu gościa kochają”

Rozmowy Jarosława Kaczyńskiego z Pawłem Kukizem są coraz bardziej zaawansowane. Wygląda na to, że rockman będzie jedynką Zjednoczonej Prawicy w Opolu. – Jarosław ma wszystko policzone – mówi osoba z obozu władzy.

Kukiz i Kaczyński dyskutują

Paweł Kukiz czy czas rozmawia z PiS na temat wspólnego startu w zbliżających się wyborach. Jak donosi WP, jest bardzo prawdopodobne, że ten scenariusz się ziści, a rockman zostanie jedynką na opolskiej liście Zjednoczonej Prawicy.

– Rozmowy są trochę programowe, a bardziej koniunkturalne.

Ile, co chcesz, kiedy, jak załatwić – mówią informatorzy portalu. Jak donoszą, Kukiz i Jarosław Sachajko regularnie spotykają się z politykami PiS.

– Mega mi imponuje ich pocieszna nadgorliwość. Gdyby Paweł był w naszym klubie, ale tak już formalnie, to wszyscy podnieśliby portki i zaczęli zapier… U nas w okręgu gościa kochają. Serio. TVN go jedzie, a nasi wyborcy traktują go jak ikonę – wyznaje rozmówca portalu.

Kukiz miałby startować w Opolu, co jednak budzi niepokój niektórych osób z obozu władzy. Czołówką tej listy zainteresowani są też m.in. wiceminister obrony Marcin Ociepa, słynny sejmowy awanturnik Janusz Kowalski czy minister sportu Kamil Bortniczuk.

– Jarosław Kaczyński ma wszystko policzone. Wszystko. Każda gmina, każdy powiat. Kto ile głosów zebrał i kto ile może wziąć. Nie będzie sentymentów – zapewnia informator WP. Jak wyjaśnia, może dojść do przetasowań – Bortniczuk mógłby startować we Wrocławiu czy Krakowie, a Kowalskiego „Nowogrodzka chętnie by się pozbyła”.

Dwugłos ws. Kukiza

Całkiem niedawno peany pod adresem Pawła Kukiza wygłaszał Mateusz Morawiecki.

– Muszę powiedzieć, że Pawła Kukiza najbardziej cenię za jego niezależność, której dowodził nie raz. Sądzę, że jego współpraca ze Zjednoczoną Prawicą ogromnie ubogaci nasz szeroko rozumiany obóz patriotyczny – ekscytował się szef rządu.

Na drugim biegunie znajduje się Suwerenna Polska, a w szczególności wspomniany Janusz Kowalski. Kredkowy poseł nie ma dobrego zdania na temat rockmana.

– Kukiz ani w sprawie ministra Ziobro, ani w sprawie Przemysława Czarnka nie podniósł ręki tak, jak głosował klub parlamentarny PiS, który bronił swoich ministrów – zarzucał mu Kowalski na łamach „Super Expressu”. – W tym sensie Paweł Kukiz dla nas jest twardą opozycją, który nas bardzo brutalnie atakuje i jest jest jednym z tych polityków, który jest symbolem wstrzymania reform sądownictwa – argumentował dalej wiceminister rolnictwa.

Źródło: WP, Radio Zet