Ważny działacz PiS zawieszony! To on ma być winny bolesnej porażki PiS. „To dla niego koniec politycznej kariery”

Krzysztof Jurgiel został zawieszony w prawach członka Prawa i Sprawiedliwości. To decyzja samego Jarosława Kaczyńskiego. Powód?

Krzysztof Jurgiel poza burtą

W czwartek wieczorem świat polityki dowiedział się od rzecznika PiS Rafała Bochenka, że Jarosław Kaczyński zawiesił w prawach członka partii b. ministra rolnictwa i obecnego europosła. Krzysztof Jurgiel, bo o nim mowa, stał się ofiarą prezesa.

Dlaczego jednak padło na niego?

„Decyzją prezesa Jarosława Kaczyńskiego, z dniem dzisiejszym Krzysztof Jurgiel, członek Prawa i Sprawiedliwości w woj. podlaskim, został zawieszony w prawach członka PiS. Decyzja wchodzi w życie z dniem podjęcia” – napisał na X Bochenek, nie tłumacząc jednak powodów.

Sprawą zainteresowała się Wirtualna Polska. Co się okazało? Kaczyński miał uznać, że PiS straciło władzę na Podlasiu przez Jurgiela.

Zacznijmy od tego, że partia straciła w tym województwie sejmik temu, że dwóch radnych przeszło na stronę Koalicji Obywatelskiej i Trzeciej Drogi. Wiesława Burnos i Marek Malinowski zostali wicemarszałkami. Czy to wina obecnego europosła?

– Prezes PiS dostał poważne sygnały, że to Krzysztof Jurgiel stał za zbuntowaniem dwojga radnych PiS. Jarosław Kaczyński ma w tej sprawie wiarygodne informacje, że Jurgiel mści się za brak miejsca na listach do Parlamentu Europejskiego – twierdzi źródło WP.

Inny rozmówca uważa, że to koniec znanego polityka.

Zapewne sprawa skończy się wyrzuceniem Jurgiela z PiS, ale procedura będzie trwała. To dla niego koniec politycznej kariery w naszej partii – powiedział WP.

Europoseł miał „zagalopować się w lokalnych rozgrywkach”.

Na miejscu wrzało od dawna

Choć decyzja o zawieszeniu zapadła w czwartek, w regionie od dawna było ponoć gorąco.

Wrogiem Jurgiela miał być Jacek Sasin, który miał buntować Kaczyńskiego przeciwko rywalowi. Może chciał przez to uratować swoją sytuację, bowiem to on odpowiadał za negocjacje sejmowe w województwie.

Przeciwnikami Jurgiela byli w tej rozgrywce też Jarosław Zieliński, były wiceszef MSWiA, i marszałek Artur Kosicki.

Dla takiego polityka jak Jurgiel, wyrzucenie z PiS to faktyczny koniec politycznej drogi. Wątpliwe, by ktoś wziął go na swoje listy za parę lat. Tym bardziej, że kolejny wybory dopiero za 3,5 roku. Do tego czasu wielu wyborców o nim zapomni.

Źródło: wp.pl

Jacek Walewski

Od wielu lat publikuję artykuły na różne tematy: począwszy od polityki, ekonomii i nowych technologii po popkulturę. W przeszłości współpracowałem z m.in. Magazynem Gitarzysta czy Esensja.pl Obecnie oprócz pisania dla Crowd Media, publikuję swoje artykuły na Bitcoin.com i Cryps.pl Jestem autorem tysięcy artykułów dot. wyżej wspomnianych kwestii.
Politykę poznawałem "od kuchni", współpracując z posłem Mirosławem Suchoniem (Polska 2050) i posłanką Mirosławą Nykiel (PO). Działałem także społecznie w Polskim Stowarzyszeniu Bitcoin.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *