Kolejne złe wieści dla PiS, TEN sondaż zaniepokoi Nowogrodzką. Trzaskowski i Tusk górą

IBRIS na zlecenie Onetu przygotował nowy sondaż. Ankietowanym zadano pytanie: „Gdyby w najbliższą niedzielę odbywały się wybory na prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, czy wziąłby(ęłaby) Pan(i) w nich udział?”. Zapytano też, na kogo Polacy oddaliby głos.

Sondaż: pytania o frekwencję i kandydatów

Frekwencja w wyborach byłaby wysoka. Przynajmniej na to wskazuje sondaż. „Zdecydowanie tak” wskazało 62,3 proc. pytanych, a „raczej tak” 8,6 proc. Zdecydowanie do lokalu wyborczego nie pójdzie 11,7 proc. respondentów,”raczej nie” – 15,6 proc. Odpowiedzi „nie wiem/trudno powiedzieć” udzieliło 1,8 proc. pytanych.

Jeszcze ciekawiej robi się, gdy spojrzymy na kandydatów. Przeanalizowano dwa warianty, w których sprawdzono poparcie dla różnych polityków wiodących dwóch partii – PiS i PO.

W pierwszym zwycięzcą I tury wyborów zostałby Rafał Trzaskowski (KO) z wynikiem 34,6 proc. poparcia.

Drugie miejsce zajął Mateusz Morawiecki (PiS), który wszedłby to II tury z wynikiem 29,9 proc. ankietowanych. Podium, tak samo jak w czasie poprzedniej elekcji, zająłby Szymon Hołownia (Polska 2050) z wynikiem 11,6 proc. głosów.

Na kolejnych miejscach uplasowali się w sondażu: Sławomir Mentzen (Konfederacja) — 7,2 proc., Władysław Kosiniak-Kamysz (PSL) — 6,3 proc. i Joanna Scheuring-Wielgus (Lewica) — 1,5 proc.

Odpowiedzi „nie wiem/trudno powiedzieć” udzieliło 8,9 proc. pytanych.

W drugim wariancie kandydatem KO był Donald Tusk. Podobnie jak Trzaskowski to on wygrałby I turę wyborów prezydenckich. Tyle że z wynikiem zaledwie 25,6 proc. Jeżeli w miejsce Morawieckiego PiS wstawiłoby Elżbietę Witek ta weszłaby do II tury, ale z poparciem 21,4 proc. Hołownia nadal zająłby 3. miejsce i do tego z podobnym wynikiem – 16,7 proc. głosów.

Na kolejnych miejscach znaleźliby się: Władysław Kosiniak-Kamysz (PSL) — 8,6 proc., Sławomir Mentzen (Konfederacja) — 8 proc., Agnieszka Dziemianowicz-Bąk (Lewica) — 8 proc.

Odpowiedzi „nie wiem/trudno powiedzieć” udzieliło 11,8 proc. pytanych.

Sondaż został przeprowadzony przez Instytut Badań Rynkowych i Społecznych IBRiS w dniach 24-25 listopada 2023 r. na ogólnopolskiej próbie 1067 osób metodą telefonicznych, standaryzowanych wywiadów kwestionariuszowych wspomaganych komputerowo (CATI).

Co nam mówią te wyniki?

Widać, że duopol PiS-PO jest nadal silny. Może zostać rozbity, ale tylko w sytuacji, gdyby do II tury wszedł ktoś spoza tych dwóch ugrupowań. Hołownia jest na to zbyt słaby.

Wyniki sondażu pokazują, że PO najpewniej poprze w wyborach prezydenta Warszawy. Tusk nadal ma duży elektorat negatywny, a do tego „zetrze się” przez blisko dwa lata bycia premierem. Morawiecki z kolei jest skompromitowany klęską w ostatnich wyborach parlamentarnych. PiS musi znaleźć „nowego Dudę”. Kto nim zostanie? Nie wiadomo…

Źródło: Onet