Kolejna oznaka paniki w obozie władzy? Tym razem nerwy straciła minister Maląg. „Tusk to naczelny hejter kraju”
PiS-owski strach spowodowany sprawą pani Joanny coraz bardziej daje o sobie znać. Tym razem to Marlenie Maląg prawie puściły nerwy.
W obozie władzy widać i czuć strach przed rozwojem sprawy pani Joanny, która zażyła tabletkę poronną, co skończyło się serią upokarzających zdarzeń z udziałem policji. PiS obawia się, że tak jak po aborcyjnym wyroku Trybunału Konstytucyjnego stracił w sondażach, tak teraz może być podobnie.
Już trzy dni temu minister Henryk Kowalczyk miał objawy paniki w studiu TVN24. – Wykorzystywanie pani Joanny do celów politycznych nie jest godne. Tusk na tej podstawie zwołuje jakiś marsz, to obrzydliwe – grzmiał. – Grzanie tego tematu służy celom politycznym – dodał.
Henryk Kowalczyk powiedział, że jest zdziwiony, iż sprawa wybuchła po trzech miesiącach. Minister nie rozumie, że traumy najpierw przezwyciężyć.
Polityk kilka razy powtórzył, że sprawa jest wykorzystywana przez opozycję do celów politycznych. Pytał, czy TVN24 „ma prawo upubliczniać takie szczegóły i to po trzech miesiącach?”. – My mamy obowiązek to zrobić w kontekście tego, jak potraktowała panią Joannę policja – usłyszał od Agaty Adamek, dziennikarki TVN24.
Tusk to hejter
Minister rodzimy Marlena Maląg także postanowiła zabrać głos w sprawie pani Joanny i oskarżyła TVN o manipulacje. Później przeszła do Donalda Tuska.
– Tusk z przyjaciółmi zostali zaprzęgnięci do rydwanu nienawiści przeciwko drugiemu człowiekowi i polskiemu rządowi – stwierdziła i przebrała się za gołębicę pokoju. – Nie wolno wykorzystywać osobistej tragedii do manipulowania informacją i falą hejtu. Tusk jako naczelny hejter kraju dzieli społeczeństwo. Polityka miłości, którą chce pokazywać przez serduszko na piersi jest polityką fałszu i zakłamania – mówiła wzburzona.
– Festiwal hipokryzji i kłamstw. Zdarzyło się coś bardzo złego. Doszło do uprzedmiotowienia kobiet. Mówimy głośne „nie”. Tak jak stoimy tutaj apelujemy, aby padło słowo „przepraszam”. To apel o odpowiedzialność zarówno dla hejtera kraju, jak i przyjaciół stacji TVN i opozycji – wychodziła z siebie.
Marlena Maląg podziękowała lekarzom i policjantom, „którzy każdego dnia ratują życie i zdrowie Polaków należą się podziękowania i szacunek każdego dnia”.
Źródło: TVN24.pl
2 Odpowiedzi na Kolejna oznaka paniki w obozie władzy? Tym razem nerwy straciła minister Maląg. „Tusk to naczelny hejter kraju”
„Tusk jako naczelny hejter kraju dzieli społeczeństwo”. No proszę, przyganiał kocioł garnkowi! I to jaki kocioł! 😉
Aktywnosc peowskich, medialnych papug wskazuje coś zupełnie przeciwników