„Kolega wymiotował ze stresu”. Szokujące kulisy niesławnej afery PiS. TAK Kaczyński chciał przeforsować swój pomysł

Sejm powołał komisję śledczą ds. wyborów kopertowych. Dziennikarz Kamil Dziubka ujawnia, jak wyglądały kulisy przepychania wyborów-widmo przez PiS.

Wybory kopertowe

Kamil Dziubka jest autorem książki „Kulisy PiS”. Jest to zapis rozmów z politykami obozu ustępującej władzy, którzy uchylają rąbka tajemnicy na temat afer Zjednoczonej Prawicy. Jedną z bardziej ikonicznych afer są wybory kopertowe.

PiS chciało doprowadzić za wszelką cenę do wyborów w szczycie pandemii, bo na Nowogrodzkiej obawiano się, że w późniejszym terminie spadnie poparcie dla Andrzeja Dudy. Przeciwnikiem korespondencyjnego głosowania był Jarosław Gowin. To doprowadziło do wielkiej awantury w Zjednoczonej Prawicy.

Co ciekawe, jak ujawniają rozmówcy Dziubki, początkowo przeciwnikiem wyborów kopertowych był także Mateusz Morawiecki. Potem się to zmieniło, bo Jarosław Kaczyński nie odpuszczał.

– Morawiecki w głębi duszy był przeciwnikiem głosowania z użyciem kopert. Bał się, że kiedyś pójdzie za to siedzieć, bo podpisywał dokumenty zobowiązujące Pocztę Polską do działania, choć nie miał do tego podstawy prawnej. Ale nie cofnął się. Mówił: „Rozumiem wątpliwości, ale Jarosław tego ode mnie oczekuje” – relacjonuje jeden z rozmówców dziennikarza. – Jacek Sasin zacierał ręce i chełpił się, że niczego nie podpisał. Dlatego tak się dziś denerwuje, jak mu media przypisują odpowiedzialność za przepalenie siedemdziesięciu milionów na wybory, które się nie odbyły. Na kluczowych papierach jest podpis Morawieckiego – dodaje informator zwany „Wiceministrem”.

Szokujące metody PiS

Kluczowy w sprawie okazał się sprzeciw Jarosława Gowina.

 Pamiętam rozmowę, w której uczestniczyło kilka osób. Padło: „Gowin kopie sobie grób”. Wściekłość na niego Nowogrodzkiej była wyjątkowa. Wyjątkowa – mówi informator zwany „Bywalcem Nowogrodzkiej”. I kierownictwo PiS starało się przekonywać polityków z otoczenia Gowina, by poparli wybory. Przekonywać w bardzo dosadny sposób.

Nowogrodzka wydzwaniała do naszych posłów i zapraszała ich na bezpośrednie rozmowy z Kaczyńskim. Jeden z kolegów po takiej rozmowie po prostu zwymiotował ze stresu. Oferta była prosta: zostajesz z PiS-em, to będziesz żył, a jak będziesz przeciwko wyborom kopertowym, nie żyjesz – mówi współpracownik Jarosława Gowina.

Potem była jeszcze próba zmian w konstytucji, by przesunąć wybory prezydenckie o dwa lata, ale bez możliwości reelekcji Andrzeja Dudy. Jarosław Kaczyński dał zielone światło, ale opozycja nie chciała bawić się z PiS w konstytucyjne zmiany, obawiając się typowych dla Nowogrodzkiej nagłych wrzutek. Ostatecznie rozpisano nowe wybory, które nieznacznie wygrał Andrzej Duda.

Źródło: Onet

Avatar photo
Dominik Kwaśnik

Z portalem Crowdmedia.pl związany jestem od 2020 roku jako autor artykułów i wydawca. Współpracowałem także z portalem Wiadomo.co, gdzie budowałem dział sportowy, tworząc newsy, reportaże i felietony o tematyce sportowej. W 2019 roku pracowałem też w grupie Iberion, gdzie tworzył artykuły newsowe. W przeszłości współtwórca i autor tekstów (recenzje, wywiady, artykuły specjalistyczne) dla bloga literacko kulturalnego Bookznami.pl. Mam też doświadczenie jako reporter radiowy z praktyk w internetowym Radiu WWW, dla którego przygotowywałem relacje z wydarzeń kulturalnych.

Z wykształcenia – polonista i filmoznawca, absolwent warszawskiego Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Uczęszczał do Akademii Filmu i Telewizji w Warszawie. Przedsiębiorca, od blisko 10 lat prowadzący firmę zajmującą się różnego rodzaju pracami graficznymi - od przygotowywania kreacji reklamowych po skład książek. Po godzinach – współtwórca vloga o tematyce piłkarskiej „Zielony Stolik”, gdzie odpowiadam też za montaż wideo. Miłośnik dobrej książki, dobrego filmu i dobrego meczu, pasjonat historii i podróży.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *