Źródło: youtube
Artyści lubią od czasu do czasu dokopać Kościołowi. Do tego grona zalicza się Katarzyna Warnke. Aktorka nie kryje, że nie ma dobrego zdania o tej instytucji. Teraz publikowała w sieci pewną grafikę.
Katarzyna Warnke uderza w Kościół… penisem
Katarzyna Warnke jest jedną z najciekawszych polskich aktorek.
Aż szkoda, że znamy ją głównie z śmieciowych filmów Patryka Vegi. W ostatnich latach mogliśmy oglądać ją np. w „Kobietach mafii” czy „Botoksie”. Nie są to dobre obrazy, ale jej gra aktorska jest jedną z niewielu ich zalet.
Warnke jest też bohaterką plotek. Media pisały np. o jej związku z Piotrem Stramowskim, a ona sama często pokazuje, że jest… ostrą babką!
Teraz na swoim profilu na Instagramie wrzuciła grafikę, która wielu może się – delikatnie sprawę ujmując – nie podobać. Aktorka udostępniła bowiem post ruchu Dziewuchy Dziewuchom. W nim opisano „toksyczne nauki kościoła”.
Jakie to „nauki”? Po pierwsze, „możesz mieć autorytet, jeśli masz penisa”. Do tego „ciało jest nieczyste, a seks jest „fe””. Potem jest coś dla miłośników BDSM: „Miłość i przemoc się nie wykluczają”. To tylko część z tych dziwnych prawd.
To nie pierwszy cios Warnke w Kościół
To zresztą nie pierwszy raz, gdy Warnke krytykuje Kościół. Jak wiele Polek i Polaków widzi powiązania tej instytucji z politykami, oczywiście tymi z prawej strony. W rozmowie z portalem Pomponik wyraziła to, co nie podoba się jej w tym, jak działają duchowni.
– To jest instytucja, która bierze pieniądze od państwa, zajmuje się z gruntu polityką i umacnianiem swojej pozycji. (…) Jesteśmy w koszmarnej sytuacji, jeśli chodzi o Kościół. Myślę, że wszystkie osoby wierzące i dbające o Kościół, czujące się częścią Kościoła też są załamane tą postawą – oceniła.
Oczywiście o Kościele negatywnie wypowiada się wielu artystów. Niemal zawodowo robi to Adam „Nergal’ Darski, lider zespołu Behemoth. W czasie ostatniego Bożego Ciała jego zespół zagrał nawet koncert, w którym Nergal w dość inteligentny i subtelny sposób skrytykował PiS.
Źródło: Radio Zet
2 Odpowiedzi na Katarzyna Warnke uderza w Kościół. W swojej argumentacji użyła…symbolu męskości
Dlaczego tu jest napisane, że uderzę w Kościół? Przecież to co jest na tej grafice nijak się ma do nauki Kościoła. To raczej jakiś bzdurne wydumanie i domniemania na temat tego co w kościele katolickim się dzieje. Poza tym kto to jest ta pani?
Sojusz cwiercinteligentow medialnych z cecinteligentkami zamiatajacymi w teatrze wiecznie zywy