Kaczyński odkrył, że nie wszyscy w PiS chcą brać udział w miesięcznicach. Pogroził buntownikom! „Jeśli ktoś się wyłamie…”

screen/ OKO Press
Nie wszystkim w partii podoba się uczestnictwo w miesięcznicach smoleńskich, które kończą się awanturami. Jarosław Kaczyński pogroził placem.
Kilka dni temu paru polityków PiS żaliło się na łamach „Faktu”, że miesięcznice smoleńskie stają się wizerunkowym obciążeniem dla Prawa i Sprawiedliwości. Kilkadziesiąt ostatnich godzin potwierdziło tę teorię. W akcji mogliśmy zobaczyć Antoniego Macierewicza i Piotra Glińskiego. Jarosław Kaczyński zacisnął pięści i ruszył na Zbigniewa Komosę. W formacji narasta niezadowolenie, ale prezes złapał za twarz element wywrotowy i zagroził konsekwencjami.
Listy wyborcze
Wirtualna Polska opisuje poniedziałkowe posiedzenie klubu parlamentarnego PiS. Chociaż do kolejnych wyborów są jeszcze trzy lata, prezes PiS nie owijał w bawełnę.
– Prezes wyraźnie zasugerował, że jeśli ktoś wyłamie się z obrony dobrego imienia jego świętej pamięci brata i wszystkich ofiar tragedii w Smoleńsku, to nie znajdzie się na listach wyborczych – relacjonuje jeden z uczestników.
Pomimo gróźb nie wszystkie posłanki i posłowie zapisali się na tzw. dyżury poselskie, które będą organizowane przy pomniku smoleńskim. Dyżury zarządził Jarosław Kaczyński.
– Szef chciał, by wszyscy parlamentarzyści stawili się przy Pomniku Ofiar. Ale tak nie było. Część ludzi zapisała się na dyżur i nie przyszła, część w ogóle się nie zapisała – można usłyszeć w partii.
Rozmówcy portalu zwracają uwagę, że znalazło się sporo odważnych, którzy zignorowali polecenie lidera.
– To ciekawe, że nie wszyscy uznali, że należy się z tego powodu obawiać. A przecież prezes wyraźnie zastrzegł, że bronić „ojca założyciela PiS”, bo takiego użył sformułowania, musi cała partia. A jak się komuś nie podoba, to nie musi kandydować w wyborach – mówi polityk PiS.
Bunt miesięcznicowy
Cykliczne rozróby na miesięcznicach wywołują irytację wśród posłanek i posłów PiS.
– Na miesięcznicach ciągle dochodzi do awantur. Brakuje kogoś na tyle odważnego, żeby powiedzieć prezesowi, że kłótnie, do których dochodzi w trakcie miesięcznic, szkodzą partii oraz wizerunkowi prezesa – mówił jeden z polityków PiS w rozmowie z „Faktem”. Pisaliśmy o tym tutaj.
Źródło: WP.pl
1 Odpowiedzi na Kaczyński odkrył, że nie wszyscy w PiS chcą brać udział w miesięcznicach. Pogroził buntownikom! „Jeśli ktoś się wyłamie…”
Pozdrawiam 8*