Joe Biden znów zastygł w bezruchu, zareagować musiał Obama. Co dzieje się z prezydentem USA? [WIDEO]

Joe Biden kandyduje po raz drugi na prezydenta. Cztery lata temu wygrał. Teraz jego szanse są mniejsze. I sam nie poprawia tej sytuacji. Zaliczył kolejną wpadkę.

Joe Biden znów ma problem

Joe Biden wziął udział w imprezie dotyczącej zbiórki pieniędzy na jego kampanię prezydencką. Na miejscu pojawił się m.in. Barack Obama. Wszystko działo się w Peacock Theater w Los Angeles.

Wszystko szło dobrze. Po pierwsze, udało się zebrać na rzecz kampanii obecnego prezydenta ponad 30 mln USD. Biden po wygłoszeniu przemówienia podziękował swoim zwolennikom za wsparcie. Symbolicznie uniósł kciuk w górę i pozdrowił zgromadzonych.

Potem stało się jednak coś dziwnego. Obama, który stał obok niego, postanowił zejść ze sceny. Co zaś zrobił Biden? Znieruchomiał!  Zaczął wpatrywać się w tłum, nic nie mówiąc. Z tego dziwnego transu pomógł mu wyjść dopiero Obama, który pociągnął go za nadgarstek i wyrwał z letargu. Razem zeszli ze sceny.

That’s a wrap on record-setting Democratic fundraiser for Joe Biden’s reelection campaign (netting $28M). Former President Barack Obama and President Joe Biden offer final waves to Peacock Theater crowd as Obama then grabs Biden’s hand to lead him offstage following 40-minute… pic.twitter.com/xbE2jf3jdz

— Chris Gardner (@chrissgardner) June 16, 2024

To nie pierwsza taka wpadka

Kondycja Bidena nie jest chyba zbyt dobra. Ostatnio po sieci krążyło nagranie, na którym widać, jak nieruchomo stoi w towarzystwie innych polityków. Gdy inni bujają się pod rytm muzyki i klaszczą, on się nie rusza. Jak podają media, ponoć ma problemy z kręgosłupem i problemy z poruszaniem się. Chyba chodzi jednak o coś innego.

The longer you watch, the crazier this video gets. Kamala teaching her white husband how to dance, him trying to fit in, Biden being frozen, the man in the dress. This video is wild pic.twitter.com/EFReGXEBLb

— 🇺🇸Travis🇺🇸 (@Travis_4_Trump) June 11, 2024

6 czerwca w czasie francuskich uroczystości dot. rocznicy lądowania aliantów w Normandii Biden, stojący obok prezydenta Francji, Emanuela Macrona, nagle się odwrócił i zaczął patrzeć w innym kierunku.

Ogólnie w czasie wystąpień publicznych sprawia wrażenie zagubionego i zdezorientowanego. Jego kondycja psychiczna nie jest raczej dobra.

To wszystko świetne wieści dla Donalda Trumpa, który chce po czterech latach odzyskać dla siebie Biały Dom. I może łatwo przekonać Amerykanów, że powinni mu to umożliwić. Chodzi o to, że stan Bidena pokazuje, że nie jest on realnym liderem w USA. Zapewne ktoś inny podejmuje za niego decyzje. Republikanin może na tym tle promować się jako silny przywódca, który wie, czego chce. Sondaże także dają Trumpowi paroprocentową przewagę.

Źródło: X