Joanna Koroniewska i Maciej Dowbor w reklamie piwa. Jan Śpiewak tylko na to czekał
Jan Śpiewak rozpoczął kolejną krucjatę. Joanna Koroniewska i Maciej Dowbor zostali zaatakowani przez działacza na Instagramie. Powód? Reklama piwa.
Jan Śpiewak od dawna wojuje z celebrytami, którzy zdecydowali się na romans z napojami wyskokowymi – i nie chodzi w tym wypadku tylko o spożywanie. Przekonali się o tym m.in. Janusz Palikot i Kuba Wojewódzki, którzy musieli mieli poważny problem, ponieważ reklamowali alkohol w mediach społecznościowych. Teraz Dowbor i Koroniewska zostali zaatakowani przez niego.
– Król TVN Kuba W. i Janusz P. z mojego zawiadomienia staną przed sądem!! Dostali zarzuty prokuratorskie za nielegalną reklamę wódki.
Mam nadzieję, że to początek końca tych dwóch arcypatusów i koniec nielegalnej reklamy alkoholi w Polsce — chwalił się na Twitterze latem ubiegłego roku. Więcej o tej głośnej sprawie pisaliśmy w tym miejscu.
Czujny Śpiewak tym razem zajął się Maciejem Dowborem i Joanną Koroniewską. Para wzięła udział w akcji znanej marki piwa, której celem jest przekazanie 5 milionów posiłków dla potrzebujących. „Przejdźmy na TY przy wspólnym stole. A jest, z kim przechodzić! Pomagamy Bankom Żywności przekazać 5 milionów posiłków dla potrzebujących. A gośćmi specjalnymi naszej akcji są Joanna Koroniewska i Maciej Dowbor” – czytamy na Instagramie marki.
Wyświetl ten post na Instagramie
– Małżeństwo Dowborów miało wybór: setki tysięcy złotych za reklamę piwa, albo przyzwoitość i przestrzeganie prawa. Niestety, wybrali to pierwsze. Świąteczna kampania piwa, przebrana za akcję charytatywną rozdawania posiłków dla potrzebujących zyskała ich (bardzo kosztowne) wizerunki. Ile z tych osób nie ma pieniędzy na jedzenie, bo rodzice wszystko przepili? Ile z tych osób nie może związać końca z końcem, bo stracili wszystko przez nałóg? Co stanie jeśli zaczniemy budować jeszcze więcej skojarzeń ze świętami i wielopakiem piwa? […] – napisał na Instagramie Jan Śpiewak.
Wyświetl ten post na Instagramie
Do ataku działacza odniosła się Joanna Koroniewska, z którą skontaktował się serwis Pudelek. – Zacznijmy od tego, że jest to gigantyczna kampania społeczna, mająca wspierać Banki Żywności. 5 milionów posiłków dla potrzebujących! I tylko dlatego wzięliśmy w niej udział. Dla nas aspekt pomocowy był kluczowy w podjęciu decyzji. Mamy jednak wrażenie, że chyba niektórzy nie zdają sobie sprawy, że na taki cel trzeba wydać gigantyczne środki – przekazała aktorka.(…)
(…) My przede wszystkim zachęcamy do wspierania Banków Żywności! Zresztą sami cześć naszego wynagrodzenia przeznaczymy na ten właśnie cel. Nie chcieliśmy się tym chwalić, bo nie o to nam chodzi. Często działaliśmy charytatywnie po cichu, bez chwalenia się ile na to wydajemy naszych pieniędzy. Ale skoro tym razem pewne środowiska wywierają na nas presję, to proszę bardzo… Możemy się chwalić! Bardzo ważne jest to, że wartość pomocy, jaką deklaruje marka, nie ma żadnego związku ze sprzedażą! – podsumowała.
Wyświetl ten post na Instagramie
Źródło: Pudelek