Iga Świątek odpowiadała na pytanie, nagle zaczęła się dziwnie ruszać. Dziennikarze w śmiech! „Potem to wygląda dobrze” [WIDEO]

Iga Świątek rozpoczyna turniej WTA w Rzymie. Na przedmeczowej konferencji prasowej Polka została zapytana o niedawną sesję zdjęciową dla magazynu „Elle”. Tenisistka rozbawiła dziennikarzy swoją odpowiedzią.

Iga Świątek i sesja zdjęciowa

4 maja Iga Świątek wygrała turniej WTA Mutua Madrid Open, teraz zaczyna zmagania w Rzymie. Jej pierwszą przeciwniczką będzie Amerykanka Bernarda Pera, a mecz zaplanowano na 9 maja nie wcześniej, niż o godz. 19.00.

Między turniejami ukazał się czerwcowy numer magazynu „Elle”, którego bohaterką jest właśnie polska tenisistka. Świątek wzięła udział w zachwycającej sesji zdjęciowej. 22-latka pozowała w dwóch kreacjach: czerwonej i czarnej.

Zdjęcia, które opublikował magazyn, spotkały się z zachwytem internautów.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez ELLE Poland (@ellepolska)

I właśnie o tę sesję Świątek została zapytana podczas przedmeczowej konferencji prasowej. Odpowiedź tenisistki rozbawiła dziennikarzy. Polka zaczęła wyginać się w różne dziwne pozy, udając pracę przed obiektywem aparatu podczas sesji zdjęciowej.

– Dziwnie się czujesz, jak wyglądasz właśnie tak… – mówiła, wymachując rękami, przy akompaniamencie śmiechu dziennikarzy. – Ale potem to wygląda dobrze – skwitowała 22-latka.

pic.twitter.com/EkdIPAzC4K

— Out of Context Iga Świątek (@SwiatekOOC) May 8, 2024

Świątek rozbawiła dziennikarza

Po zwycięstwie w finale turnieju w Madrycie (rywalką była Aryna Sabalenka), Iga Świątek pojawiła się w pomeczowym studiu w Tenis Chennel. Dziennikarz Prakash Amritraj zapraszał triumfatorów turnieju do wypicia na wizji pikantnego sosu. Sam Amritraj uczynił to przed kamerą. Polka miała to w pamięci i podczas pomeczowej rozmowy zaskoczyła dziennikarza.

– Niewiarygodne spotkanie. Ponad trzy godziny gry, bardzo wysoki poziom, obroniłaś trzy piłki meczowe – rozpoczął Amritraj, a już po chwili zanosił się od śmiechu, ponieważ Świątek zupełnie go zaskoczyła. Tenisistka nagle wyjęła spod stołu małą buteleczkę sosu tabasco.

– Ten mecz był bardzo ostry – powiedziała Iga, po czym postawiła buteleczkę na blacie.

– Daj spokój Iga, co ty mi robisz – odpowiedział Amritraj, nie mogąc powstrzymać się od śmiechu.

– Bardzo mnie to cieszy, że Tennis Channel zaopatruje nas w odpowiednie wyposażenie do… regeneracji po meczach – skwitowała Iga Świątek, rozbawiając dziennikarza.

– Dobra robota – podsumował wyraźnie uradowany Prakash Amritraj.

Iga Swiatek pulls a hot sauce bottle from behind the TC desk after winning Madrid.

“This match was spicy” 😂🌶️

pic.twitter.com/RpKIcnLRv1

— The Tennis Letter (@TheTennisLetter) May 4, 2024