Iga Świątek dostała krótką wiadomość. Zofia Klepacka ostrzega! „Ktoś tobie coś dosypał”

Iga Świątek dostała wiele wsparcia po opowiedzeniu historii o wyniku testów dopingowych.
Do tenisistki napisała też Zofia Klepacka, która podzieliła się spiskową teorią.

W czwartkowe popołudnie Iga Świątek wydała specjalne oświadczenie, w którym opowiedziała o ostatnich wydarzeniach, z jakimi musiała się zmierzyć. Jak się okazuje, polska tenisistka opuściła kilka ostatnich turniejów z powodu zawieszenia – wszystko przez wykrycie w jej organizmie śladowego, „najmniejszego w historii” stężenia zabronionej substancji – trimetazydyny. Choć Polka o niczym nie wiedziała, a jej niewinność nie ulega najmniejszej wątpliwości, to kariera zawisła na włosku.

Przed sierpniowym turniejem w Cincinnati, a tuż po igrzyskach olimpijskich Iga Świątek została poddana kontroli antydopingowej. Równo miesiąc później raszynianka otrzymała informację, która zwaliła ją z nóg. Wynik był pozytywny, co brzmiało jak wyrok – za doping grożą nawet dwa lata bezwzględnej dyskwalifikacji.

Iga i jej sztab od razu rozpoczęli ustalanie przyczyny obecności niedozwolonego środka w jej organizmie. Na szczęście udało się rozwiązać tę tragiczną zagadkę. Wszystko przez melatoninę, którą przyjmuje Polka. Jak się okazuje, cała partia leku była zanieczyszczona trimetazydyną. Świątek przyjęła więc niedozwoloną substancję zupełnie nieświadomie i to ona jest ofiarą całej sytuacji.

– Na pewno to jest coś, co zostanie ze mną do końca życia i wymagało dużo siły, a ten powrót do treningów, po tym jak właściwie cała ta sytuacja złamała mi serce. Więc było dużo płaczu, było dużo nieprzespanych nocy. Najgorsza była generalnie niepewność, nie wiedziałam, co się wydarzy z moją karierą i nie wiedziałam, jak ta sytuacja się skończy i czy będę mogła przez następny czas grać w ogóle w tenisa – wyznała Iga Świątek w specjalnym nagraniu.

Polka dostała wiele słów wsparcia od fanów. Na jej instagramie pojawił się też wpis Zofii Klepackiej. Kontrowersyjna olimpijka napisała do Świątek i podzieliła się – a jakże – pewną spiskową teorią. – Iga ktoś tobie coś dosypał… W grę wchodzą duże pieniądze, bądź czujna!!! – skomentowała brązowa medalistka igrzysk olimpijskich z 2012 roku.

Gdyby Klepacka czytała ze zrozumieniem albo przynajmniej wysłuchała Świątek, to by wiedziała, w jaki sposób niedozwolona substancja trafiła do organizmu tenisistki, i że żadne osoby trzecie nie miały z tym absolutnie nic wspólnego.

Źródło: WP SportoweFakty

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *