W niedzielę w Katowicach odbyła się konwencja Prawa i Sprawiedliwości. Przed Spodkiem doszło do nieprzyjemnego incydentu.
Morawiecki i Kaczyński najwięcej mówili o Tusku
Gdy w niedzielę w Warszawie setki tysięcy osób brały udział w Marszu Miliona Serc zorganizowanym przez Koalicję Obywatelską, w Katowicach, swój wiec miało Prawo i Sprawiedliwość. Jego głównym bohaterem nie byli jednak ani Mateusz Morawiecki, ani Jarosław Kaczyński, a… Donald Tusk, o którym obaj chętnie opowiadali.
— Sensem systemu Tuska było to, aby ci, którzy po 1989 r. rabowali, mieli prawo do dalszego rabowania — przekonywał prezes PiS. — Oczywiście była zmiana systemu, uwolnienie inicjatywy gospodarczej Polaków, ale ten system, mający także wiele zewnętrznych powiązań, w pewnym momencie się zachwiał. Trzeba go było odbudować. I Tusk podjął się tego zadania. I dobrze zrozumiał, co to znaczy odbudować ten system, co jest rzeczą podstawową, co musi być zapewnione. Otóż po pierwsze musi być zapewnione to, że ci, którzy po 1989 r., a niekiedy nawet wcześniej, zaczęli rabować nasz kraj, mieli to prawo do rabunku w dalszym ciągu — opowiadał Kaczyński.
Incydent przed katowickim Spodkiem
Swojemu prezesowi chętnie wtórował premier. — Przywiozłem tutaj ze sobą „teczkę Tuska”. To jest teczka, w której ujętych jest wiele dowodów, o których będę mówił. Dowodów i oskarżeń, a także planów i zamiarów tego, co chce zrobić Donald Tusk i PO — wskazał. — Nie wolno mu pozwolić wrócić do władzy — ocenił, oskarżając byłego premiera o chęć przyjęcia do Polski imigrantów z Bliskiego Wschodu i Afryki. Oczywiście żadne konkretne zarzuty z teczki nie ujrzały światła dziennego.
Zdecydowanie ciekawiej było przed katowickim Spodkiem, w którym odbywała się konwencja. Wszystko za sprawą grupy sympatyków władzy, z którymi próbowała porozmawiać dziennikarka TVN. Zamiast odpowiedzi na jej pytania, ze strony wyborców Zjednoczonej Prawicy padły niekulturalne komentarze. „Won, szwabski pociotku”, „Do Warszawy na marsz pustych serc i pustych łbów”, „Błaznów z ludzi robicie” — to tylko niektóre komentarze, które usłyszała ekipa telewizyjna. Całe nagranie można zobaczyć w TYM MIEJSCU.
Źródło: Wp.pl
6 Odpowiedzi na Dziennikarze TVN zaatakowani przed konwencją PiS. „Won szwabski pociotku”
Piotruś Pan to Jarosław zna już wyniki wyborów?
co za pełna katolskiej miłości do drugiego człowieka i „yntelygentna” wypowiedź
uwierzę w twoje brednie gdy jarek wejdzie w tłum i będzie przybijał piątki z ludźmi (tak jak wczoraj Pan Tusk)
a ogólnie polecam maść na ból (wiadomo czego)
Zastanawiam sie Piotruś – PiSowski trollu -, czy jestes tak zaślepiony, czy tak cyniczny. A może nie słuchałeś, jakimi slowami określają Tuska Morawiecki i Kaczyński? Albo kordynator ci nie powiedział, a ty zarobiony jesteś…Możesz podać przykłady „najgorszych wyzwisk” Tuska? {„Bambik”?
Widze jak pinokio vel bambik i twuj chory z nienawisci najmondrzejszy czlowiek (jak sam o sobie mowi) pluja jadem na Tuska. Moze mnie uswiadomisz co oni zrobili takiego dla Polski iPOLAKOW: Ludzie ktorzy pracowali dlugie lata odlorzyli cos na starsze zycie?.Nie powiesz nam ze matoluszek za te kilka lat w rzadzie sprawiedliwie zarobil 120mln. zl. Musze przyznac potrafi dobrz krasc, co z ciebie za czlowiek popierajac takiego ZLODZIEJA:
No to się zdziwisz. Bye bye. Do niedzieli 15go. Zobaczymy. Hi hi.
Ryzy psychol,, miotający pod adresem Jarosława Kaczyńskiego najgorsze wyzwiska, panu nie przeszkadza? Nie zdziwię się, gdy po murowanej przegranej ten obsesjonat trafi na oddzial szpitala psychiatrycznego