Dziennikarz zadał wiceministrowi z PiS proste pytanie. Ten unikał odpowiedzi jak ognia [WIDEO]
Wiceminister Artur Soboń usłyszał podczas konferencji prasowej pytanie, z kim PiS chce stworzyć koalicję rządzącą. Polityk wytrwale unikał udzielenia odpowiedzi.
Soboń: „Koalicja kłamstwa”
Wiceminister finansów Artur Soboń i poseł PiS Andrzej Kosztowniak zorganizowali w Sejmie konferencję prasową dotyczącą stanu polskiego budżetu. Polityk przekonywał, że informacje o złej sytuacji budżetowej to kłamstwo i wymówka przyszłego rządu – koalicji KO, Trzeciej Drogi i Lewicy – by zaniechać realizacji obietnic wyborczych.
– Opozycja w związku z fiaskiem jakiegokolwiek porozumienia programowego ugrupowań próbujących tworzyć koalicję, wymyśliła sobie coś, co nazywam kłamstwem założycielskim. Kłamstwo o złej sytuacji budżetowej, fiskalnej, makroekonomicznej Polski ma być powodem i usprawiedliwieniem dla zaniechania tych realizacji zobowiązań naszych konkurentów – przekonywał Soboń.
Trudne pytanie
Soboń został zapytany, z kim PiS zamierza stworzyć koalicję rządzącą. Politycy partii z Nowogrodzkiej cały czas przekonują, że są w stanie stworzyć sejmową większość. O konkretach jednak cisza. I wiceminister też nie potrafił ich podać.
– Ja żadnego wariantu nie wykluczam, nie wykluczam wariantu, w którym ta koalicja, oparta na kłamstwie założycielskim, żałuję, że państwo nie dopytują o szczegóły, bo chętnie bym rozwinął te myśli, ona może powstać, będzie to koalicja oszustwa wobec polaków, koalicja wielkiej wymówki, ja tego nie wykluczam, ale będziemy starali się zawiązać koalicję polskich spraw, koalicję rozwoju Polski po to, aby przeciwdziałać koalicji kłamstwa i oszustwa – opowiadał Soboń.
– Będziemy próbowali zawiązać koalicję polskich spraw – @sobonartur.
– Z kim?
– Czy są jeszcze jakieś pytania?
– Tak, moje.
– Gdybyście nie brali poważanie pod uwagę. że możemy tworzyć rząd, nie zadawalibyście tych pytań – @AKosztowniak.
To się dowiedziałem. pic.twitter.com/m7QCwGNvyy
— Patryk Michalski (@patrykmichalski) November 3, 2023
– Z kim? – zapytał wprost dziennikarz Wirtualnej Polski Patryk Michalski.
– Nie jest to sytuacja prosta, ale dopóki piłka w grze, jak mawiał najlepszy w historii Polski trener, dopóty na tym boisku biegamy i próbujemy znaleźć dla siebie, dla Polski najlepsze rozwiązanie – brnął dalej w dziwny monolog Soboń.
– Z kim chcecie zawiązać tę koalicję, panie ministrze? – nie ustępował reporter, ale cierpliwość Sobonia się już skończyła.
– Są jeszcze jakieś pytania? – zapytał, ostentacyjnie się rozglądając. Do dziennikarza zwrócił się zaś poseł Kosztowniak.
– Gdybyście państwo nie brali poważanie pod uwagę, że możemy tworzyć rząd w najbliższej kadencji, zapewne nie zadawalibyście nam tych pytań – stwierdził. Reporter WP mnie odpuścił, dopytywał czemu politycy PiS nie chcą odpowiedzieć na „tak prosto zadane pytanie”.
– Nie chcę być niegrzeczny, ale pan minister trzykrotnie panu na to pytanie odpowiedział – odparł Kosztowniak.
– Poczekajmy na rozstrzygnięcie ze strony pana prezydenta i potem kolejne, konstrukcyjne, zgodne z polskim prawem kroki – dorzucił Soboń.