Duda i Tusk będą… współpracować? Wymowne słowa lidera PO
Jak zachowa się Andrzej Duda w przypadku, gdy PiS straci władzę w Polsce? – Po wygranych przez opozycję wyborach sytuacja w relacji przyszły rząd – prezydent zmieni się diametralnie – zapowiada Donald Tusk.
Duda i Tusk
Andrzej Duda i jego rola po wyborach parlamentarnych były jednym z tematów wywiadu, którego Donald Tusk udzielił na łamach „Super Expressu”. Jego postawa okaże się kluczowa w przypadku, gdy opozycja przejęłaby władzę w Polsce. Pojawia się bowiem pytanie, czy ewentualny rząd partii obecnie opozycyjnych nie będzie zbyt słaby, by radzić sobie z prezydenckim wetem.
Tusk uważa, że sytuacja będzie zupełnie inna.
– Będzie dokładnie odwrotnie, wygramy wybory i prezydent będzie bardzo słaby – przekonuje lider PO. – Wygramy wybory i sytuacja w relacji przyszły rząd – prezydent zmieni się diametralnie. Ja nie zakładam, że prezydent Duda będzie dalej brnął w te bardzo dwuznaczne, a czasami wprost niekonstytucyjne działania w momencie, kiedy zniknie parasol PiS-u – uważa Donald Tusk. Lider PO zakłada więc, że prezydent „zbuntuje się” przeciwko Nowogrodzkiej i przestanie pilnować interesu partii, a tym samym nie będzie blokował ustaw przygotowywanych przez opozycyjny rząd.
– Jestem przekonany, że po wygranych wyborach skłonimy prezydenta do współpracy – mówi Donald Tusk.
Tusk ma plan na TVP
Lider PO został też zapytany, jaki jest plan ewentualnego nowego rządu na naprawienie sytuacji w TVP. Tuskowi przypomniano, że prezesa TVP wybiera Rada Mediów Narodowych, której kadencja trwa do 2028 roku.
– Porządek w mediach publicznych zrobimy w ciągu 48 godzin, i na to są narzędzia prawne, proszę mi zaufać – zapewnia Donald Tusk. Jak sam określił, „nie jest samobójcą” i nie podejmowałby się niewykonalnego zadania. Lider PO uważa, że gwarancją sukcesu są dla niego współpracownicy, których „kwalifikacji, doświadczenia i mądrości” jest pewien.
– Gdyby nie to wszystko, to przecież nie ryzykowałbym wygranej, która miałaby się zamienić natychmiast w przegraną. To jest armia ludzi przygotowanych do tego, aby od pierwszego dnia po wyborach ruszyć do czyszczenia tej stajni Augiasza, jaką PiS nam zostawi – zapewnia Donald Tusk.
Źródło: Super Express