Międzynarodowy Trybunał Karny nie prowadzi spraw w trybie zaocznym. To oznacza, że aby dana sprawa mogła się toczyć przed sądem, oskarżony musi zostać ujęty i dlatego aresztowanie Putina jest konieczne do rozpoczęcia procesu. – Z dr Anną Adamską-Gallant, adwokatką i byłą sędzią, która orzekała o zbrodnie wojenne w Kosowie, o nakazie aresztowania Władimira Putina i wojnie na Ukrainie rozmawia Michał Ruszczyk.
Michał Ruszczyk: Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze wydał nakaz aresztowania Władimira Putina. Jak Pani to skomentuje?
Dr Anna Adamska-Gallant: Jest to decyzja przełomowa, ponieważ oznacza, że zostało rozpoczęte postępowanie karne przeciwko Władimirowi Putinowi i tzw. Rzeczniczce Praw Dziecka Rosji w sprawie konkretnych zbrodni wojennych. To ma nie tylko znaczenie symboliczne, ale również praktyczne, ponieważ 123 państwa, które są stronami Statutu Rzymskiego będącego podstawą funkcjonowania Międzynarodowego Trybunału Karnego, mają obowiązek wykonać nakaz aresztowania. Oznacza to, że jeśli Putin lub jego rzeczniczka znaleźliby się na terytorium któregokolwiek z tych państw, to wówczas powinni być zatrzymani i przekazani do Hagi. Jednak jest to jeszcze kwestia czasu, zanim dojdzie do ujęcia prezydenta Federacji Rosyjskiej, o ile w ogóle się to wydarzy.
Dlaczego?
Ponieważ Putin po takiej decyzji na pewno będzie znacznie bardziej ostrożny w swoich podróżach zagranicznych. To będzie utrudniało realizację nakazu i być może jego zatrzymanie będzie możliwe dopiero wtedy, gdy w Rosji dojdzie do zmiany władzy.
Rosja nie uznaje prawa międzynarodowego i jest objęta sankcjami przez Zachód, podobnie jak najbliższe otoczenie prezydenta. Kiedy może zostać aresztowany Władimir Putin? Czy istnieje możliwość wysłania międzynarodowych służb do Rosji w celu aresztowania Putina?
Nie, gdyż byłoby to sprzeczne z zasadami prawa międzynarodowego. Jedyna możliwością ujęcia Putina pojawi się wówczas, gdy znajdzie się on w granicach państwa, które jest stroną Statutu Rzymskiego.
W najbliższym czasie prezydent Federacji Rosyjskiej planował wyjechać do RPA na międzynarodową konferencję, ale w obecnych okolicznościach może tego nie zrobić, gdyż państwo to jest stroną statutu rzymskiego. Podobnie Putin często podróżował do państw, które były republikami radzieckimi, a które również w sytuacji zjawienia się Putina w granicach ich państwa mogłyby zrealizować ów nakaz. Realizacja tej decyzji będzie trudna, gdyż Putin może odizolować się od świata zewnętrznego.
Kto może dokonać aresztowania Władimira Putina? Czy tylko konkretne służby czy załóżmy zwykły obywatel?
Takiego aresztowania powinny dokonać właściwe służby danego kraju.
Natomiast co do zatrzymania obywatelskiego, to wątpię, żeby było ono możliwe od strony technicznej, ponieważ trudno sobie wyobrazić, żeby zwykły obywatel mógł znaleźć się tak blisko prezydenta Federacji Rosyjskiej. Po drugie tego rodzaju forma zatrzymania dotyczy osoby na gorącym uczynku, a w tym przypadku nie będziemy mieli z tym do czernienia.
Jeśli Władimir Putin zostanie ujęty, to gdzie może przebywać do czasu rozpoczęcia sprawy przed Międzynarodowym Trybunałem Karnym?
Po dokonaniu zatrzymania, osoba zostaje przekazana do Międzynarodowego Trybunału Karnego, gdzie znajduje się areszt, który mu podlega. Jeśli doszłoby do zatrzymania Putina, to zapewne przebywałby na terenie aresztu śledczego w Hadze.
Czy decyzję tą można traktować jako sformułowanie zarzutów czy też akt oskarżenia?
Nie jest to jeszcze formalny akt oskarżenia. Został wydany nakaz aresztowania, co oznacza, że prokuratorzy Międzynarodowego Trybunału Karnego zgromadzili wystarczający materiał dowodowy, aby postawić Putinowi zarzuty popełnienia konkretnych zbrodni. Postępowanie karne, które toczy się w Hadze, nadal będzie dotyczyło Putina do momentu, aż zostanie zgromadzona odpowiednia ilość dowodów, żeby wnieść akt oskarżenia.
Istotny jest również fakt, że Międzynarodowy Trybunał Karny nie prowadzi spraw w trybie zaocznym. To oznacza, że aby dana sprawa mogła się toczyć przed sądem, oskarżony musi zostać ujęty i dlatego aresztowanie Putina jest konieczne do rozpoczęcia procesu.
Jeśli Putin zostanie aresztowany, to czy jego sprawa będzie mogła się rozpocząć, mimo toczącej się wojny na Ukrainie?
Tak, bo fakt, że wojna nadal by trwała, nie ma wpływu na prowadzenie procesu karnego w sprawie zbrodni wojennych. Najlepszym tego przykładem są postępowania, jakie się toczą przed ukraińskimi sądami.
Jak Pani sądzi, czy podobnych kroków Międzynarodowego Trybunału Karnego można spodziewać się wobec najbliższego otoczenia Putina?
Sądzę, że tak i bez wątpienia ten nakaz aresztowania może wywołać efekt mrożący dla rosyjskich dyplomatów, którzy mogą się obawiać podobnych wobec siebie. W mojej ocenie mają tego świadomość, że jest to tylko kwestia czasu, kiedy takie decyzje zapadną.
Jaką najwyższą karę może wymierzyć Międzynarodowy Trybunał Karny?
Najsurowsza kara, która jest przewidziana w Statucie Rzymskim, to dożywotnie pozbawienie wolności.
Orzekała Pani o zbrodniach wojennych w Kosowie. Jak wygląda w takich sprawach gromadzenie materiału dowodowego i jak długo to trwa?
Proces w sprawach o zbrodnie wojenne jest bardzo trudny , zwłaszcza gdy dowody są gromadzone w czasie wojny, tak jak teraz. Jednocześnie śledczy, którzy tym się zajmują, muszą zbierać dane związane z poszczególnymi wydarzeniami, jak i również powiązać je z szerszym kontekstem całego konfliktu. Oznacza to m.in. konieczność odtworzenia struktury dowodzenia, przepływu rozkazów i nie tylko. Pracę tą w przypadku wojny na Ukrainie ułatwia postęp technologiczny. Nie zmienia to jednak faktu, że w wyniku olbrzymiego napływu danych do organów ścigania wiele postępowań jest skomplikowanych.
W jakim sensie?
Wymagają one analizy ogromnej ilości danych i ich weryfikacji. Niemniej niektóre z tych postępowań udaje się zakończyć, gdyż sądy ukraińskie wydały już wiele wyroków w sprawach o zbrodnie wojenne.
Jeśli chodzi o decyzję Międzynarodowego Trybunału Karnego o aresztowaniu Putina, należy podkreślić, że zapadła ona stosunkowo szybko. W zeszłym roku została podjęta decyzja o wszczęciu postępowania w sprawie sytuacji w Ukrainie. Teraz zaś został wydany nakaz aresztowania Putina, wskazanego jako główny odpowiedzialny za konkretną zbrodnię. To pokazuje, że postępowanie przygotowawcze toczy się szybo i potwierdza to, że jest dobra współpraca między służbami ukraińskimi a prokuraturą haską.
Jednak należy podkreślić, że mimo tak szybkich działań, jak te w przypadku Ukrainy, procesy o zbrodnie wojenne trwają długo. Jako przykład można podać procesy, jakie się toczą na Bałkanach o zbrodnie, które zostały popełnione ponad 30 lat temu. Pokazuje to, że na sprawiedliwość w takich sprawach trzeba czekać bardzo długo.
Bardzo dziękuję za rozmowę.