Donald Tusk składa ważną deklarację ws. KPO! „Ten cyrk można zakończyć w ciągu dwóch dni”
Ten cyrk można zakończyć w ciągu dwóch dni – mówi Donald Tusk o pieniądzach z KPO. Lider PO zaapelował do PiS-u, żeby przestali kłamać.
W środę, czwartek i piątek Sejm będzie pracował nad kilkoma projektami ustaw. Wśród nich kluczową jest ustawa sądownicza, która toruje drogę do pozyskania unijnych miliardów w ramach Krajowego Planu Odbudowy. Do tej kwestii na konferencji prasowej odniósł się Donald Tusk.
Ten cyrk można zakończyć
Przewodniczący Platformy Obywatelskiej powiedział, że pewne sprawy nie mieszczą się w głowie, gdy premier musi negocjować ze swoimi ministrami kształt i poparcie dla tak fundamentalnej ustawy. – Premier jest od wydawania poleceń ministrom – mówił lider PO.
Jak podkreślił były szef Rady Europejskiej w kontekście KPO, „ten cyrk można zakończyć w ciągu dwóch dni” i opozycja pomoże PiS-owi przyjąć „tę niedoskonałą ustawę” jeżeli prawdą jest, że jest uzgodniona z Komisją Europejską i ma pozwolić na uruchomienie potrzebnych dla Polski pieniędzy.
Donald Tusk dał jasno do zrozumienia, że opozycja nie da sobie przykleić łatki hamulcowych KPO, jak to próbuje robić premier Mateusz Morawiecki od dwóch dni. Szef rządu powtarza, że jeżeli ustawa sądownicza nie zostanie poparta przez formacje opozycyjne, to będzie ich wina, że środki nie popłynął do Polek i Polaków.
Całą odpowiedzialność za opóźnienia i brak pieniędzy z KPO ponosi obóz władzy.
KPO jest blokowany przez idiotyczny spór wewnątrz obozu rządzącego – mówił Donald Tusk. Te pieniądze to pieniądze Polaków. Nie możecie dłużej robić tych politycznych głupot. Można powiedzieć, że to cyrk, ale nie jest to śmieszne. To jest raczej tragifarsa z nieśmiesznymi konsekwencjami dla Polski – grzmiał.
Wspólna konferencja opozycji
Pół godziny wcześniej wspólną konferencję prasową miały ugrupowania opozycyjne. Borys Budka z Koalicji Obywatelskiej, Hanna Gil-Piątek z Polski2050, Krzysztof Gawkowski z Lewicy oraz prezes PSL-u Władysław Kosiniak Kamysz zapewnili, że opozycja w sprawie KPO będzie mówiła jednym głosem.
Podjęliśmy wspólną decyzję, że nie poprzemy wniosku o odrzucenie ustawy o SN w I czytaniu. Będziemy pracowali nad tym projektem i zgłosimy poprawki – mówił Władysław Kosiniak-Kamysz.
Jak powiedziała Hanna Gil-Piątek, Jarosław Kaczyński stawia opozycję przed fałszywym wyborem. – Pieniądze z KPO czy niekonstytucyjne rozwiązania w wyborze. Nie damy się temu. Według naszych informacji konkretna ustawa PiS nie ma akceptacji w Brukseli, można wprowadzać poprawki – powiedziała.