Dlaczego cena benzyny jest wciąż tak wysoka? Poseł Miszalski nie ma wątpliwości

Posłowie KO wskazują na problemy wynikające z cen paliw na stacjach Orlenu.
Choć za baryłkę ropy płaci się dziś mniej niż parę miesięcy wcześniej, koszt benzyny pozostaje zaskakująco wysoki. Wynika to z bardzo dużej marży, sugerują parlamentarzyści.

KO mówi o problemie milionów Polaków

Posłowie KO: Aleksander Miszalski, Arkadiusz Myrcha, Michał Krawczyk i Krzysztof Truskolaski zorganizowali w piątek konferencję prasową przed jedną ze stacji Orlen w Warszawie. Wszyscy wskazali na realny problem – ceny paliw.

Dziś koszt benzyny nadal jest wysoki. Zdaniem opozycji nie jest to jednak bezpośrednio związane z kursem ropy. Dlaczego? Spójrzmy na ceny i daty. 18 lutego 2022 roku, czyli przed wybuchem wojny w Ukrainie, za baryłkę ropy płacono 96 dolarów, a cena benzyny wynosiła 5,39 zł za litr. 24 kwietnia 2023 roku cena ropy jest już na poziomie jedynie 79 dolarów za baryłkę, ale cena benzyny w Polsce jest wyższa – płacimy aż 6,80 zł za litr.

Co więc podnosi cenę? Na to pytanie odpowiedział poseł Aleksander Miszalski. Wskazał na marże Orlenu. Powiedział, że w 2015 roku marża wynosiła 0,26 zł na litrze paliwa. Obecnie to aż 0,86 zł na litrze paliwa.

 

– 86 groszy z każdego litra paliwa Orlen pobiera na swoje zyski – zauważył i dodał, że w związku z tym, że Orlen jest w Polsce niemal monopolistą, dyktuje też ceny innym sieciom stacji. Wszystko to „generuje te gigantyczne zyski, którymi prezes [Daniel] Obajtek się chwali”.

Miszalski podał też inne dane. Za swoją pensję Polak może średnio kupić 600 litrów paliwa rocznie, a jeszcze dwa lata temu było to 800 litrów. Bywa gorzej, ale w takich krajach jak: Rumunia, Bułgaria, Węgry i Grecja. Nie są to chyba wzory, jakie powinniśmy naśladować. Poseł zauważył też, że w wielu krajach UE obecnie płaci się na paliwo mniej niż w okresie tuż przed inwazją Rosji na Ukrainę. Wyjątkami są Polska i Węgry.

Ceny paliw mają wpływ na… wszystko

Warto pamiętać, że cena benzyny ma wpływ na transport, a więc niemal na… wszystko. Im paliwo będzie droższe, tym więcej zapłacimy za niemal każdy produkt, który wymaga transportowania. Obniżenie orlenowskiej marży mogłoby więc pomóc w walce z inflacją. Póki będzie rządził PiS na to jednak się nie zanosi…

Źródło: twitter.com

Jacek Walewski

Od wielu lat publikuję artykuły na różne tematy: począwszy od polityki, ekonomii i nowych technologii po popkulturę. W przeszłości współpracowałem z m.in. Magazynem Gitarzysta czy Esensja.pl Obecnie oprócz pisania dla Crowd Media, publikuję swoje artykuły na Bitcoin.com i Cryps.pl Jestem autorem tysięcy artykułów dot. wyżej wspomnianych kwestii.
Politykę poznawałem "od kuchni", współpracując z posłem Mirosławem Suchoniem (Polska 2050) i posłanką Mirosławą Nykiel (PO). Działałem także społecznie w Polskim Stowarzyszeniu Bitcoin.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *