Czarnek skomentował filmik Donalda Tuska. Będziecie zaskoczeni. „Gratuluję…”

Donald Tusk wszedł już do gabinetu premiera. W social mediach pokazał, jak urządza swoje nowe biuro. Skomentował to Przemysław Czarnek. I to bynajmniej nie w taki sposób, jak myślicie.

Donald Tusk pokazuje, jak przygotowuje się do rządzenia

Donald Tusk postanowił pokazać, jak wygląda urządzanie przez niego gabinetu.

Na filmiku, jaki wrzucił na TikToka, widzimy, jak rozpakowuje w nowym biurze swoje rzeczy. Wśród tych widać m.in. rysunki od wnuka.

@donald_tusk

Nowe porządki. #tusk #premier #polityka #gabinet

♬ dźwięk oryginalny – Donald Tusk

Okazuje się, że sympatia do dzieci skruszyła najtwardsze serca. W tym Przemysława Czarnka

– Bardzo sympatyczny filmik. Gratuluję panu premierowi takiego wnuka i bycia takim dziadkiem. Widzimy sympatyczne chwile, sympatyczne sceny. Nie jestem jeszcze dziadkiem, ale mówiąc językiem prawnym, mam „ekspektatywę” maksymalnie ukszałtowaną (oczekiwanie – red.), że zostanę dziadkiem – powiedział w Polsacie były minister edukacji i nauki.

– Fajny film, taki ludzki moment, kiedy nowi ludzie wchodzą do urzędów. Żeby znajdowali tam tylko sympatyczne rzeczy w urzędach, to byłoby dobrze –zauważył zaś Michał Kobosko (Polska 2050), który też był, wraz z Czarnkiem w studiu Polsatu.

Z kolei także uczestnicząca w telewizyjnej debacie Katarzyna Lubnauer (KO) powiedziała, że nie ma żadnej „ekspektatywy” co do wnucząt i decyzję pozostawia swojej córce.

– Oczywiście, że tak. Ale nie chciałaby pani być kiedyś babcią? Ja bym chciał być kiedyś dziadkiem– zagajał jednak dalej Czarnek.

Rodzina Tuska

Tusk lubi pokazywać swoją rodzinę. Obecnie ma pięcioro wnucząt. Jego syn, Michał, ma troje dzieci, a córka Kasia ma dwie córeczki – Lilianę i Marię.

W wnuczętach lider PO mówił nawet w czasie słynnego Marszu Miliona Serc.

– Ja też jestem dzisiaj z wami i będę każdego dnia, noc i dzień, do dnia wyborów. Wszędzie tam, gdzie będziemy bili się o wolną Polskę, o lepszą przyszłość dla Polaków. Będę cały czas pamiętał, że robię to dla waszych Aguś, dla waszych Michałków, dla mojej Lilki, Marysi, Mateuszka, Mikołaja, dla waszych dzieci, dla waszych wnuków, dla was wszystkich. Po to jest ta walka. Po to dzisiaj maszerowaliśmy – powiedział wtedy.

Źródło: Polsat, Onet