Czarnek przyszedł do kościoła i przedstawił szokujący plan PiS. Chodzi o przejęcie władzy! „Nie czekamy na…”

Przemysław Czarnek pojawił się w Krakowie. Podczas spotkania ze swoimi zwolennikami w salce katechetycznej powiedział coś szokującego. PiS chce przejąć władzę już po wyborach prezydenckich!

Przemysław Czarnek mówi o… zamachu stanu?

Przemysław Czarnek pojawił się w krakowskim kościele Redemptorystów. Tyle że nie po to, by się pomodlić, a w celach czysto politycznych – po prostu agitował za swoją partią.

Co ciekawe, były szef MEN nawet nie krył tego, że odwiedził świątynię w takim celu i pochwalił się swoim wystąpieniem w poście na X. Na miejscu miało spotkać się z nim ponad 600 osób.

Ważniejsze było jednak nie to, co działo się w kościele, ale w salce katechetycznej. Tam bowiem Czarnek przyznał, że „plan działania (PiS) jest bardzo prosty”. Gdy tylko partia wygra walkę o Pałac Prezydencki, rozpocznie starania o stworzenie rządu. Właściwie poseł był nawet bardziej dosadny: zapowiedział, że PiS po prostu przejmie wtedy władzę.

Po zwycięskich wyborach prezydenckich (w 2025 roku – red.) nie czekamy na wybory w 2027 roku, tylko przejmujemy władzę – rzucił do swoich wyborców.

Jedna z kobiet dopytała go, czy obiecuje, że tak się stanie – polityk potwierdził.

Niektórzy zinterpretowali  jego słowa jako zapowiedź zamachu stanu. Tyle że chodzić może o coś zgoła innego.

Koalicja z Konfederacją i PSL?

Czarnkowi nie chodziło jednak o przejęcie władzy siłą, a zbudowanie w Sejmie większości. Jak to jednak możliwe, skoro dziś PiS nie ma wystarczającej liczby posłów, by rządzić?  Polityk wyjaśnił, że jego partia rozmawia z posłami „nie tylko z PSL, nie tylko z Konfederacji”. Ci „mają już coraz więcej problemów z tym, co robią Tusk i Bodnar”, więc mogą chcieć w przyszłości dołączyć do Zjednoczonej Prawicy i tak przejąć władzę.

Czy to jednak realny scenariusz? Raczej nie. Ludowcy nie dołączyli do PiS-u przez 8 lat rządów tej partii, dlaczego więc mieliby to zrobić teraz, gdy współrządzą z KO, Polską 2050 i Lewicą, które to siły nie podbierają im elektoratu na wsi? Wątpliwe zaś, by do obozu Nowogrodzkiej przeszli parlamentarzyści z pozostałych ugrupowań.

Źródło: X

Jacek Walewski

Od wielu lat publikuję artykuły na różne tematy: począwszy od polityki, ekonomii i nowych technologii po popkulturę. W przeszłości współpracowałem z m.in. Magazynem Gitarzysta czy Esensja.pl Obecnie oprócz pisania dla Crowd Media, publikuję swoje artykuły na Bitcoin.com i Cryps.pl Jestem autorem tysięcy artykułów dot. wyżej wspomnianych kwestii.
Politykę poznawałem "od kuchni", współpracując z posłem Mirosławem Suchoniem (Polska 2050) i posłanką Mirosławą Nykiel (PO). Działałem także społecznie w Polskim Stowarzyszeniu Bitcoin.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *