Coraz większe problemy PiS, partia wdraża nowy plan. Koniec zahamowań! „Nie zrezygnujemy z walki”

Flickr.com/PiS
PiS wdraża plan B po uchwale PKW odrzucającej partyjne sprawozdanie. Nowogrodzka nie będzie miała już żadnych hamulców w proszeniu o kasę.
Jarosław Kaczyński ma problem na problemie poganiany problemem. Badania pokazują, że wstrzelenie się z odpowiednim kandydatem jest nie lada wyzwaniem. Teraz doszła uchwała PKW, która może pozbawić ugrupowanie subwencji w kwocie 75 mln zł, a to wymusza ponowną dyskusję nad potencjalnym kandydatem. Jak informuje Interia.pl, skarbnik PiS Henryk Kowalczyk uruchamia finansowy plan B.
Scenariusz zapasowy
Interia.pl zapytała Henryka Kowalczyka jakie formacja ma plany na działalność partyjną oraz kampanię wyborczą.
– Będziemy wdrażać scenariusz zapasowy, czyli prosić o większe zaangażowanie, także finansowe, naszych wyborców i sympatyków. Ostatnio liczba wpłat nieco wyhamowała, ale liczymy na to, że po starcie kampanii wyborczej znów przyspieszy – mówi z nadzieją w głosie.
Skarbnik podkreśla, że drugim torem będzie szła walka o pieniądze budżetowe. – Nie zrezygnujemy z walki o pieniądze, które zostały nam bezprawnie odebrane z powodów politycznych. Nie odpuścimy tego – deklaruje.
PiS będzie się odwoływał od decyzji PKW do Sądu Najwyższego. – Będziemy się odwoływać, bo jesteśmy partią, która działa zgodnie z prawem, nawet jeśli druga strona działa w sposób zbójecki – grzmi. W jego ocenie pieniądze prędzej czy później zostaną partii zwrócone i to z odsetkami.
Tasowanie kandydatami
Partyjna kasa świeci pustkami, a przed formacją prezydencki bój o ostatnią redutę broniącą systemu politycznego wprowadzonego przez Jarosława Kaczyńskiego i Andrzeja Dudę. Decyzja PKW na pewno zmienia kryteria doboru odpowiedniego konkurenta dla kandydata Koalicji Obywatelskiej.
Zarówno Tobiasz Bocheński jak i Karol Nawrocki to politycy o niskiej rozpoznawalności, więc trzeba w nich zainwestować pieniądze, ale Nowogrodzka nie ma żadnych zaskórniaków. Tak wielkiego problemu nie ma z Przemysławem Czarnkiem… i Mateuszem Morawieckim.
Ponadto były premier dysponuje majątkiem, który pozwala mu na sfinansowanie kampanii wyborczej. Kilka miesięcy temu takiego scenariusza nie wykluczali dziennikarze podcastu „Stan Wyjątkowy”. O tym wariancie przypomniała dziennikarka „Gazety Wyborczej” Dominika Wielowieyska.
– W związku z decyzją PKW rosną szanse Mateusza Morawieckiego. Nie twierdzę, że będzie kandydatem PiS na prezydenta, bo tego nie wiem. Ale jako człowiek zamożny może wyłożyć na swoją kampanię sporo pieniędzy. I sam to deklarował z rozmowach z prezesem, a ta okoliczność jest istotna – napisała.
W związku z decyzją PKW rosną szanse Mateusza Morawieckiego. Nie twierdzę, że będzie kandydatem PiS na prezydenta, bo tego nie wiem. Ale jako człowiek zamożny może wyłożyć na swoją kampanię sporo pieniędzy. I sam to deklarował z rozmowach z prezesem, a ta okoliczność jest istotna
— Dominika Wielowieyska (@DWielowieyska) November 19, 2024
Źródło: Interia.pl
1 Odpowiedzi na Coraz większe problemy PiS, partia wdraża nowy plan. Koniec zahamowań! „Nie zrezygnujemy z walki”
Pozdrawiam 8*