Co za wpadka w „Pytaniu na śniadanie”. Ida Nowakowska chciała ożywić umarłą legendę, uratowała ją koleżanka

Potężna wpadka w „Pytaniu na śniadanie”. Ida Nowakowska zasugerowała, że Karl Lagerfeld żyje, choć jest to teza nieaktualna od lutego 2019 r.

MET Gala, czyli największe gwiazdy na czerwonym dywanie

Wiadomo, jak to jest z programami na żywo – nietrudno o wpadkę. Tu nie można ani nakręcić dubla, ani naprawić błędu przy montażowym stole. I jakoś tak się dzieje, że o wpadki, przejęzyczania, niespodziewane sytuacje albo nawet wygadywane głupoty najłatwiej w telewizji śniadaniowej.

Może to kwestia wczesnej pory, może dynamiki programu – tego nie wiemy. Ale często jest się z czego pośmiać, czego efektem są kompilacje z porannych pasm, które krążą od lat po sieci.

Tym razem wpadkę zaliczyła jedna z gwiazdek TVP odpowiedzialnych za rozrywkę, Ida Nowakowska. Prezenterka „Pytania na śniadanie” rozmawiała z Martą Surnik, która prowadzi plotkarski kącik tematyczny pt. „Czerwony dywan”. Temat mógł być tylko jeden – MET Gala nazywana modowymi Oskarami, na której potęgi światowego show-biznesu odziały się w kreacje najsłynniejszych domów mody.

Na imprezie zjawiły się najgorętsze nazwiska światowego show-biznesu. W Metropolitan Museum of Art zjawili się m.in. Rihanna, Penélope Cruz, Michaela Coel, Roger Federer, Dua Lipa, Kate Moss czy Anna Wintour. Tematem przewodnim była twórczość zmarłego w lutym 2019 r. Karla Lagerfelda. Wydarzenie stanowiło inaugurację wystawy „Karl Lagerfeld: A Line of Beauty”, w ramach której zaprezentowane zostało ponad 150 prac autorstwa legendarnego niemieckiego projektanta.

Nowakowska ożywiła Lagerfelda

Wróćmy do studia TVP. W pewnym momencie Marta Surnik powiedziała, że omawiane style nazywane są kocim, gdyż Karl Lagerfeld był wielkim fanem tych zwierząt. Jego ulubioną kotką była Choupette, za którą przebrał się zresztą Jared Leto podczas tegorocznej gali. W tym momencie Ida Nowakowska postanowiła zareagować i poprawiła koleżankę, że Lagerfeld chyba wciąż „ma kotkę”.

Nastała niezręczna cisza, ale Surnik wyprowadziła z błędu współprowadzącą. Ale Karl nie żyje. Kotka żyje. Choupette żyje, natomiast faktycznie motyw koci pojawiał się na czerwonym dywanie — wyjaśniła Marta Surnik. Ktoś tu się chyba dobrze nie przygotował…

Źródło: Fakt.pl

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *