Co za scena w Radiu ZET, znana europosłanka sparodiowała Nawrockiego! „No, przywal mi, przywal”

Emocje po piątkowych debatach wciąż nie opadły. Do zaskakującej scenki doszło w Radiu ZET, gdzie Joanna Scheuring-Wielgus zerwała się z miejsca i sparodiowała Karola Nawrockiego.

Jaki jest Nawrocki, każdy widzi

W piątek oczy całej Polski skierowane były na Końskie. W mieście odbyły się dwie debaty prezydenckie, jedna prawicowych mediów, druga – przygotowana przez TVP, TVN i Polsat News. Pierwotnie w zabawie mieli wziąć udział tylko Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki, ale na ostatnią chwilę do miasta zjechali się też inni kandydaci.

Przez cały weekend dziennikarze, polityczni eksperci i komentatorzy analizowali debatę, jej przebieg, zwroty akcji i jej potencjalnych wygranych. Za takiego z całą pewnością trudno uznać „obywatelskiego kandydata” PiS. Karol Nawrocki zaprezentował cały wachlarz swoich przywar – nie zaprezentował ani charyzmy, ani błyskotliwości, ani nawet podstawowej wiedzy, gdy Szymon Hołownia zapytał go o nazwiska przywódców kilku europejskich państw. Wybraniec prezesa był za to arogancki i niegrzeczny, ale nikt nie spodziewał się innego obrazu.

Temat piątkowych debat powrócił w Radiu ZET w programie „7. Dzień Tygodnia”. Jednym z gości była posłanka Lewicy Joanna Scheuring-Wielgus. – To był punkt zwrotny w tej kampanii. W końcu mogliśmy zobaczyć na serio debatę pomiędzy kandydatami. Magdalena Biejat wypadła naprawdę bardzo dobrze, świetnie sobie poradziła. Polska to nie jest ani PO, ani PiS. Trzeba robić wszystko, żeby ten duopol rozwalić — przekonywała europosłanka Lewicy.

„I to jest właśnie Karol Nawrocki”

Później polityczka przeszła do recenzowania Karola Nawrockiego. I była o recenzja bolesna, żeby nie powiedzieć brutalna. – W tej debacie pokazał swoją prawdziwą twarz takiego aroganckiego, butnego gościa, który stoi przy drzwiach, taki ochroniarz. Był bardzo niegrzeczny na tej debacie, pokazał arogancję, butę, tę wypiętą pierś – powiedziała Joanna Scheuring-Wielgus i poderwała się z miejsca, żeby lepiej sparodiować kandydata PiS.

— Są tacy goście, których ja bardzo często spotykam na Marszach Niepodległości. W grupach protestujących, gdzie np. są ludzie z mojej, demokratycznej opcji (…) podchodzą do nas i mówią: „No, przywal mi, przywal”. I to jest właśnie Karol Nawrocki, ja tak tego gościa odbieram podsumowała.

Źródło: Radio ZET

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *