Był promotorem Andrzej Dudy. TE słowa nie spodobają się prezydentowi. „To zaczyna przypominać sektę”
Prof. Jan Zimmermann udzielił wywiadu serwisowi Onet. Były promotor Andrzeja Dudy nie szczędził krytyki obozowi Zjednoczonej Prawicy.
Prof. Jan Zimmermann co jakiś czas komentuje w media polską rzeczywistość polityczną. Jego komentarze odbijają się tym głośniejszym echem, że był promotorem pracy doktorskiej Andrzeja Dudy. I to właśnie prezydentowi najczęściej dostaje się od Zimmermanna.
– Pan prezydent już wcześniej swoim działaniem łamał prawo, ale teraz położył już swoją prezydenturę na łopatki. To najgorsza ze wszystkich jego dotychczasowych decyzji – tak w maju 2023 r. komentował w serwisie Onet podpisanie przez Andrzeja Dudę ustawy naruszającej Konstytucję RP o powołaniu komisji ds. badania rosyjskich wpływów.
Teraz Onet ponownie poprosił o komentarz profesora. Wszystko w związku z nową rzeczywistością parlamentarną. W Sejmie dzieje się bardzo dużo i każdy dzień przynosi porcję interesujących wydarzeń. Zdaniem Jana Zimmermanna pierwsze głosowania pokazały, że dawna opozycja będzie szła ramię w ramię.
— Te pierwsze głosowania pokazały, że oni są absolutnie solidarni i będą się popierać, wbrew temu, co mówi PiS, czyli, że zaraz się podzielą i rozsypią. Przeciwnie, myślę, że opozycja będzie w tych wspólnych głosowaniach bardzo konsekwentna — powiedział w serwisie Onet.
Profesor zwrócił też uwagę na zachowanie polityków związanych ze Zjednoczoną Prawicą. — Patrząc na polityków PiS-u, na ich zachowanie i ostatnie wypowiedzi, miałem wrażenie, że mimo iż mają 194 mandaty, to każdy z nich zachowuje się tak samo. To zaczyna przypominać jakąś sektę. Przecież ta zróżnicowana pod względem wieku i wykształcenia duża grupa ludzi zaczęła działać, jak automat, postępując wedle jednolitego schematu — zauważył rozmówca Onetu.
Mocno dostało się też Jarosławowi Kaczyńskiemu. — To niesłychane, ale też haniebne, że prezes Kaczyński ciągle uzurpuje sobie prawo, że może postępować w Sejmie poza jakimkolwiek trybem. W jego ocenie najwyraźniej może w każdej chwili podejść do marszałka Sejmu i szeptać mu instrukcje. Nie zaskakuje mnie jednak jego zachowanie i to, że kontynuuje swoją tradycję obrażania przy każdej okazji na Tuska i Niemcy — ocenił prof. Zimmermann.
Ale Jan Zimmermann poświęcił też kilka słów Andrzejowi Dudzie, na którym znów się zawiódł. — Muszę przyznać szczerze, że jeszcze do niedawna miałem nadzieję, że pan prezydent uwolni się z tego całego układu partyjnych zależności i zaprezentuje się bardziej pozytywnie – podsumował wykładowca.
Źródło: Onet
1 Odpowiedzi na Był promotorem Andrzej Dudy. TE słowa nie spodobają się prezydentowi. „To zaczyna przypominać sektę”
Tak się zastanawiam, jak pan profesor mówiąc że Duda nie jest samodzielny dopuścił go do doktoratu. Rozumiem że poziom wiedzy po studiach magisterskich ocenili adwokaci uczestniczący w procesie egzaminacyjnym na aplikację adwokacką , to jakim cudem zrobił Duda doktorat.