Musiało zaboleć! Aleksander Kwaśniewski brutalnie podsumował Karola Nawrockiego. „To śmierdzi układem”

Aleksander Kwaśniewski brutalnie podsumował aferę mieszkaniową, w którą uwikłany jest Karol Nawrocki. Były prezydent nie miał żadnej litości dla kandydata PiSu i wskazał jego największy grzech w tej sprawie.

Tak się po prostu nie robi

Aleksander Kwaśniewski to kolejna postać ze świata polityki, która nie pozostawiła suchej nitki na Karolu Nawrockim w sprawie afery mieszkaniowej. Przypomnijmy, że na jaw wyszło to, że kandydat PiS wykorzystał ufność starszego i schorowanego sąsiada i miał przejąć od niego jego mieszkanie. Szef IPN miał się nim w zamian opiekować, a finalnie staruszek wylądował w Domu Pomocy Społecznej, a Nawrocki o nim w ogóle zapomniał.

Były prezydent w rozmowie z Joanną Miziołek w programie „Rozjazd” komentował całą sprawę i nie ukrywał swojego stosunku wobec Nawrockiego. Przy okazji skrytykował jego sztab, bo w końcu to doradcy Nawrockiego, na czele z krnąbrną rzeczniczką prasową Emilią Wierzbicki, najbardziej pogrążyli go poprzez rozkręcenie wiru przekazywanych nieprawdziwych oświadczeń. Kwaśniewski wskazał również to, co najbardziej go odrzuca w całej tej sytuacji, czyli kwestie moralne. 

Mnie najbardziej odstręcza ten fakt, że stosunkowo młodzi ludzie obiecują opiekę nad starym człowiekiem, przejmując czy kupując od niego za grosze to mieszkanie, a później nie wykonują tego obowiązku. Czyli ten człowiek, który jest coraz starszy, zostaje bez tej opieki stale. To jest, moim zdaniem, pokazujące obłudę i znieczulicę tych ludzi, a w tym też pana Nawrockiego – komentował w „Rozjezdzie”.

Były prezydent dodał przy tym, że pokłosiem całej afery jest to, że opinia publiczna poznała w końcu prawdziwą twarz Nawrockiego – niewrażliwego, pozbawionego skrupułów i chciwego człowieka, który nie wahał się wykorzystać zaufania słabszego od siebie człowieka, aby się wzbogacić niskim kosztem.

To od razu śmierdzi układem, że chciał mieć za małe pieniądze tę kawalerkę. Płacił opłaty, bo nie chciał mieć problemów z miastem i wraca temat powrotu tego mieszkania do zasobów komunalnych – podsumował.

Nawrocki uważa, że zachował się dobrze

Sympatycy PiS oraz działacze tej partii oczywiście bronią Nawrockiego, próbując przekonać wszystkich, że cała afera jest odgórnie zaplanowanym atakiem na niego. Natomiast on sam otwarcie twierdzi, że nie ma sobie nic do zarzucenia i nie dopuścił się żadnych czynów, które byłyby nieetyczne. 

Źródło: Super Express

Avatar photo
Filip Dzięciołowski

Na co dzień redaktor prowadzący Cryps.pl, jednego z największych serwisów w Polsce piszącego o rynku kryptowalut i technologii blockchain. W przeszłości współpracowałem z redakcjami Bitcoin.pl, Comparic.pl oraz ITHardware. Piszę również o wydarzeniach z sektora finansów, cyberbezpieczeństwa, sztucznej inteligencji, polityki oraz popkultury.

2 Odpowiedzi na Musiało zaboleć! Aleksander Kwaśniewski brutalnie podsumował Karola Nawrockiego. „To śmierdzi układem”

  1. sam pisze:

    Przecież opiekował się nim…raz w roku…jeśli go zastał. Przecież dał mu pieniądze…od razu…albo na raty…albo finansował mu pomoc…albo nie…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *