Burza w programie TVN24! Rzecznik PiS oburzony na prowadzącego, ale TO wideo wszystko wyjaśnia
Działo się w programie „Kawa na ławę”! Rzecznik PiS Rafał Bochenek zarzuca stacji TVN24 stronniczość, bo w pewnym momencie wiceministrowi Pawłowi Jabłońskiemu wyłączono mikrofon. Okoliczności zdarzenia są jednak jednoznaczne.
W programie „Kawa na ławę” na antenie TVN24 gościli m.in. wiceminister spraw zagranicznych Paweł Jabłoński, Robert Biedroń i Izabela Leszczyna. Jednym z tematów rozmowy była afera Willa Plus, czyli dotacje na zakup nieruchomości dla fundacji związanych z PiS.
– Przez wiele lat było tak, że organizacje społeczne, pozarządowe w Polsce, te, które dostawały pieniądze publiczne, to były najczęściej organizacje albo lewicowe, albo liberalne, wspierające LGBT i tak dalej. Ja nie mówię, że to było źle. Natomiast złe jest to, jeśli mamy nierównowagę – twierdził Jabłoński.
– PiS z korupcji uczynił działanie systemowe. Co więcej, zmienili prawo tak, że właściwe dzisiaj korupcję można uznać za zgodną z przepisami prawa, dlatego premier Morawiecki z kamienną twarzą Bustera Keatona dziękuje panu Czarnkowi za uczciwy i transparentny konkurs – zripostowała Izabela Leszczyna. W pewnym momencie programu doszło do chaotycznej wymiany zdań, głównie między Jabłońskim a Robertem Biedroniem. Prowadzący program, Konrad Piasecki, kilkukrotnie prosił polityków o spokój, by dać się wypowiedzieć posłance Leszczynie. Jabłoński jednak co chwila się wtrącał i nie dawał posłance dojść do głosu. W pewnym momencie Piasecki poprosił więc o wyłączenie mikrofonu krnąbrnego gościa.