Będzie głośna dymisja po wpadce z immunitetem Romanowskiego?! Jasna deklaracja. „Jeśli uzna, że ponoszę odpowiedzialność…”

Marcin Romanowski nie trafi do aresztu. Sąd zwolnił posła, ponieważ ten miał immunitet delegata do Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy. W związku z tą wpadką prokuratury może dojść do głośnej dymisji.

Romanowski wychodzi

Marcin Romanowski został zatrzymany w poniedziałek 16 lipca. Dzień później do sądu trafił wniosek o trzymiesięczny areszt.

Decyzja miała zapaść w środę 17 lipca, ale nagle nastąpił zwrot akcji. Okazało się, że prokuratura popełniła błąd, nie uwzględniając faktu, że Romanowski ma drugi immunitet – delegata do Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy. Przewodniczący Rady wysłał pismo, w którym zażądał zawieszenia procedury aresztowej.

Sąd zwołał pilne posiedzenie po godzinie 23, a tuż przed północą Romanowski wyszedł na wolność. To gigantyczna wpadka prokuratury krajowej i zespołu zajmującego się aferą z Funduszem Sprawiedliwości. W tej sprawie polityk Suwerennej Polski dostał aż 11 zarzutów.

Sąd nie uwzględnił wniosku prokuratury o moje tymczasowe aresztowanie w związku z faktem, że przysługuje mi immunitet. Trzeba powiedzieć, że mamy do czynienia z absolutnym skandalem. Jutro z mecenasem Lewandowskim będziemy kierować zawiadomienie o podejrzeniu o popełnieniu przestępstwa przez prokuratorów, którzy zdawali sobie sprawę, że przysługuje mi immunitet i pozbawienie wolności było całkowicie bezprawne – mówił Romanowski po zwolnieniu. Jak stwierdził, „Polska jest jak Białoruś”.

Łamie się tutaj przepisy krajowe oraz prawa międzynarodowego i doprowadza się do sytuacji, gdzie Polska jest traktowana jako kraj trzeciego świata przez takie decyzje rządu Donalda Tuska. To wyjątkowy skandal — dodał polityk Suwerennej Polski. – Immunitet oznacza nietykalność, co zostało naruszone. Będziemy składać zażalenie i zastanawiać się nad podjęciem innych działań prawnych – podkreślił poseł.

Dymisja prokuratora?

Niewykluczone, że w związku z tą wpadką prokuratury, dojdzie do głośnej dymisji. „Gazeta Wyborcza” zapytała prokuratora krajowego Dariusza Korneluka wprost, czy poda się do dymisji. Ten zasugerował, że podporządkuje się decyzji ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego Adama Bodnara.

Jeśli prokurator generalny uzna, że ponoszę za to odpowiedzialność, to z całą pewnością nie trzeba wszczynać procedury odwołującej – zadeklarował prokurator Korneluk.

Źródło: Gazeta Wyborcza

Avatar photo
Dominik Kwaśnik

Z portalem Crowdmedia.pl związany jestem od 2020 roku jako autor artykułów i wydawca. Współpracowałem także z portalem Wiadomo.co, gdzie budowałem dział sportowy, tworząc newsy, reportaże i felietony o tematyce sportowej. W 2019 roku pracowałem też w grupie Iberion, gdzie tworzył artykuły newsowe. W przeszłości współtwórca i autor tekstów (recenzje, wywiady, artykuły specjalistyczne) dla bloga literacko kulturalnego Bookznami.pl. Mam też doświadczenie jako reporter radiowy z praktyk w internetowym Radiu WWW, dla którego przygotowywałem relacje z wydarzeń kulturalnych.

Z wykształcenia – polonista i filmoznawca, absolwent warszawskiego Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Uczęszczał do Akademii Filmu i Telewizji w Warszawie. Przedsiębiorca, od blisko 10 lat prowadzący firmę zajmującą się różnego rodzaju pracami graficznymi - od przygotowywania kreacji reklamowych po skład książek. Po godzinach – współtwórca vloga o tematyce piłkarskiej „Zielony Stolik”, gdzie odpowiadam też za montaż wideo. Miłośnik dobrej książki, dobrego filmu i dobrego meczu, pasjonat historii i podróży.

3 Odpowiedzi na Będzie głośna dymisja po wpadce z immunitetem Romanowskiego?! Jasna deklaracja. „Jeśli uzna, że ponoszę odpowiedzialność…”

  1. sam pisze:

    Swoją drogą to kuriozalne, kiedy przestępca kryje się za immunitetem, a kryształy z PiS temu przyklaskują. Oczywiście sąd wypuszczający Romanowskiego jest niezależny (jak w Białorusi, do której Romanowski przyrównał Polskę z czego Łukaszenka się cieszy), ale wszelkie oskarżenia są już bezprawne…tak twierdzi zorganizowana grupa przestępcza, obowiązuja ich omerta i prawo kaduka.

  2. sam pisze:

    Racja, wiedział, że ma immunitet i dał się aresztować…swoją drogą nie ufałbym biegłym z tamtych regionów. To oni przede wszystkim powinni ponieść konsekwencje, a przynajmniej wyjaśnić skąd wywiedli takie opinie.

  3. endrju pisze:

    Dziwne jest, że nie wyciągnął tego asa od razu, no ale pisiesyny lubią podgrzewać temat niesprawiedliwości, tortur i innych bzdur, które może wymyślić głowa pełna jadu i nienawiści.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *