Beata Szydło wojuje z człowiekiem Andrzeja Dudy, co za wpisy! „Nikt mi nie będzie dyktować…”

Beata Szydło toczy w sieci wojnę z Marcinem Mastalerkiem. Wszystko zaczęło się od poparcia przez byłą premier Jacka Kurskiego.

Nie szczędzą sobie razów

Kampania wyborcza związana z wyborami do europarlamentu powoli wchodzi w decydującą fazę. Gdy wrócimy z długiego weekendu, zostanie już tylko tydzień do podjęcia kolejnej ważnej decyzji przy wyborczych urnach. Dlatego polityczni liderzy mają ręce pełne roboty, jeżdżą po kraju, przekonują, wspierają swoich kandydatów do Parlamentu Europejskiego.

Na sukces liczy też oczywiście PiS, jednak na finiszu kampanii nie wszystko idzie zgodnie z planem. Beata Szydło wojuje z Marcinem Mastalerkiem, co raczej nie pomaga obozowi Zjednoczonej Prawicy.

Wszystko zaczęło się w środę, gdy Beata Szydło udzieliła wyborczego wsparcia Jackowi Kurskiemu. Były kierownik propagandy TVP został „dwójką” PiS na Mazowszu. – Gdybym była mieszkanką Mazowsza, w wyborach do Parlamentu Europejskiego 9 czerwca zagłosowałabym na Jacka Kurskiego – obwieściła Beata Szydło. – Dziękuję pani premier – odpowiedział Jacek Kurski.

Wyborczy spot Kurskiego zobaczył też Marcin Mastalerek. Szef Kancelarii Prezydenta RP i jeden z najbliższych doradców Andrzeja Dudy nie pozostawił nagrania bez komentarza. Napisał krótko, ale wymownie. – Obrzydliwe – skomentował agitację na platformie X.

Akcja i reakcja, ale sprawa ma drugie dno

Na tym się jednak nie skończyło, bo jego wpis rozzłościł Beatę Szydło. – Marcin Mastalerek nie będzie mi dyktować, kogo mam popierać. I niech sobie sam radzi ze swoimi emocjami, a nie próbuje mieszać w kampanii Zjednoczonej Prawicy – przestrzegała Beata Szydło. Mastalerek tak tego nie zostawił.

9 czerwca okaże się czy Beata Szydło będzie dyktowała mieszkańcom Mazowsza kogo mają popierać. Jestem szczerze ciekaw. A co do mieszania w kampanii, to jako wiceprezes PiS-u, nie powinna się martwić o moje emocje ale o emocje dziewięciu innych kandydatów PiS z Mazowsza – zripostował współpracownik Andrzeja Dudy.

Co ciekawe, w mediach pojawiają się plotki, że podłożem konfliktu Beaty Szydło z Marcinem Mastalerkiem wcale nie jest wsparcie, jakiego była premier udzieliła Jackowi Kurskiemu. Wg. informacji serwisu Interia, „prezydent jest wściekły na Beatę za to, co zrobiła Wojtkowi Kolarskiemu w Wielkopolsce”. – Pojechała i oficjalnie poparła tam Czarneckiego, który startuje z dwójki. To jawne wypowiedzenie wojny prezydentowi – wyjaśnił informator serwisu.

Źródło: Interia.pl

 

 

 

2 Odpowiedzi na Beata Szydło wojuje z człowiekiem Andrzeja Dudy, co za wpisy! „Nikt mi nie będzie dyktować…”

  1. Jacek pisze:

    A co z inwestycjami dla Polski i kasą na KPO. To są istotne sprawy, o tym piszcie a nie o pierdołach.

  2. Jack pisze:

    Szydło ma sekciarsko pisiorski umysł.Razem z jarusiem powinni udać się do DOBREGO psychiatry,ale nie z tej samej sekty.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *