Kino Świat podało wyniki oglądalności filmu „Zielona granica”. Już niemal pół miliona „świń” obejrzało dzieło Agnieszki Holland.
PiS boi się tego filmu
22 września w piątek swoją premierę w kinach w (prawie) całej Polsce miała „Zielona Granica” Agnieszki Holland. Oczywiście kilka tygodni wcześniej do sieci trafił zwiastun filmu opowiadającego o kryzysie na granicy polsko-białoruskiej z perspektywy uchodźców, polskich aktywistów i strażników granicznych. I wywołał spore poruszenie, a mówiąc bardziej obrazowo: wycie na prawicy.
Jeszcze więcej komentarzy pojawiło się po premierze filmu, który skrytykowali m.in. Krystyna Pawłowicz, Zbigniew Ziobro, Andrzej Duda i Jarosław Kaczyński.
Film bojkotuje też Straż Graniczna, którą w osobliwy sposób poparł prezydent. — Nie dziwię się, że funkcjonariusze Straży Granicznej, którzy zapoznali się z tym filmem, użyli tego hasła „Tylko świnie siedzą w kinie”, znanego nam z czasów okupacji hitlerowskiej, kiedy w naszych kinach pokazywano propagandowe filmy hitlerowskie — powiedział Duda.
– W III Rzeszy Niemcy produkowali propagandowe filmy pokazujące Polaków jako bandytów i morderców. Dziś mają od tego Agnieszkę Holland – napisał z kolei Zbigniew Ziobro. Swoją recenzją „Zielonej granicy” podzielił się też Jarosław „Polskę zbaw” Kaczyński na specjalnej konferencji prasowej.
Widzowie nie posłuchali Dudy
Wygląda na to, że prezesowi PiS aż popcorn stanął w gardle, gdy oglądał dzieło Agnieszki Holland. – Film jest przygotowaniem do zburzenia ogrodzenia i do zgody na relokację. Tak to trzeba odbierać na płaszczyźnie politycznej – powiedział Kaczyński. Jego zdaniem film ma pokazać, że obrona polskiej granicy „to jedno wielkie przestępstwo”, a jego reżyserkę Agnieszkę Holland i „jej środowisko” charakteryzuje „nienawiść do własnej ojczyzny”.
Czy można wymarzyć sobie lepszą, darmową promocję jakiegokolwiek filmu niż tę załatwioną Agnieszce Holland przez pisowską władzę? Otóż nie i świadczą o tym wyniki oglądalności. Jak informuje dystrybutor filmu „Kino Świat” w pierwszy weekend po premierze „Zieloną granicę” obejrzało 137 435 widzów. To najlepszy wynik otwarcia polskiego filmu w całym 2023 r. Do tej pory, czyli po niemal 2 tygodniach od premiery film obejrzało 425 194 widzów. A przed nami kolejny weekend, więc za chwilę „pęknie” pół miliona widzów zwanych przez prezydenta „świniami”.
Źródło: o2.pl
4 Odpowiedzi na Andrzej Duda swoje, a widzowie swoje. „Zielona granica” bije rekordy oglądalności!
Janusz piłeś nie pisz!
Pisowcy komentują film,którego nie widzieli i żyją zgodnie z Biblią , której nie czytali.
Tylko debile próbują decydować o tym co mam oglądać a czego nie. Na całe szczęście tych debili nie słucham i film obejrzałem. I dostrzegłem tam to co jest największą zmorą Polaków- pseudo-chrześcijaństwo. W niedzielę przed ołtarzem a po niej push back.
Tylko świnie siedzą w kinie na filmie upadłej reżyserki. Tylko ludzie nie odróżniający dobra od zła, nie mający swoich poglądów, nawykli do służalstwa, uległości, mogą dostrzegać w tej niemieckiej szmirze coś wartościowego. Nawiasem mówiąc, panie Jędrusik, szmirę można obejrzeć, tak jak można Mein Kampf przeczytać, ale żeby piać nad jednym i drugim z zachwytu, to już patologia.