Ależ wtopa! Ziobro pomylił swoich… współpracowników. „Jaki to w Brukseli” [WIDEO]

Zbigniew Ziobro ma jednak poczucie humoru.
Albo po prostu zaliczył nader zabawną wpadkę podczas konferencji prasowej. Prezentował kandydata swojej partii, Suwerennej Polski, z okręgu warszawskiego. Nie obyło się jednak bez wtopy.

Zbigniew Ziobro myli nazwiska

Już w niedzielę wybierzemy nowy skład Sejmu i Senatu. Dlatego też liderzy partyjni robią wszystko, by to ich ludzie zdobyli mandaty. Zbigniew Ziobro też wziął się do pracy i zorganizował 9 października konferencję prasową w Warszawie. Jako lider Suwerennej Polski prezentował lokalnego kandydata jego ugrupowania. Tyle że popełnił gafę.

Minister sprawiedliwości podczas swojej konferencji prasowej, na której zaprezentował kandydata Suwerennej Polski, pomylił nazwisko jednego ze swoich najbliższych współpracowników.

– Z głębokim przekonaniem popieram pana ministra Jakiego (Patryka — przyp. red.), który startuje z okręgu warszawskiego, z miejsca…  — mówił w czasie wydarzenia. Chwilę potem jednak odwrócił się do kandydata, którym był… Sebastian Kaleta. Gdy zorientował się, że popełnił gafę, zaczął się… śmiać.

– Jaki jest w Brukseli panie ministrze — przypomniał mu Sebastian Kaleta.

Kaletę, oczywiście — poprawił się roześmiany Zbigniew Ziobro.

Skąd ta gafa?

Dlaczego popełnił tak dziwną gafę? Zapewne pomylił wybory. I przy okazji swoich najbliższych współpracowników. Patryk Jaki był bowiem przez aż pięć lat jego prawą ręką w resorcie sprawiedliwości – był wiceministrem w latach 2015-2019 r. Do tego kandydował na prezydenta Warszawy w czasie poprzednich wyborów samorządowych. Zapewne stąd ten zaskakujący błąd Ziobry.

Gra o tron

Pomijając gafę Ziobry w obozie Zjednoczonej Prawicy nie ma powodów do radości. Co prawda, PiS ma 1. miejsca w sondażach, ale wiele wskazuje na to, że nie będzie miało samodzielnej większości w Sejmie. Przez swoje niskie zdolności koalicyjne może stracić władzę. Jeżeli przegra na małą liczbę mandatów, może jeszcze próbować przeciągnąć do siebie część Konfederacji albo zbuntowanych posłów z PSL czy Lewicy.

Wybory 15 października mogą zaś okazać się kluczowe, jeżeli mówimy o kierunku, w jakim podąży nasz kraj. To zwłaszcza istotne w kwestii polityki zagranicznej, bowiem KO jest zdecydowanie bliżej do UE, zaś PiS do USA.

Źródło: Onet

Jacek Walewski

Od wielu lat publikuję artykuły na różne tematy: począwszy od polityki, ekonomii i nowych technologii po popkulturę. W przeszłości współpracowałem z m.in. Magazynem Gitarzysta czy Esensja.pl Obecnie oprócz pisania dla Crowd Media, publikuję swoje artykuły na Bitcoin.com i Cryps.pl Jestem autorem tysięcy artykułów dot. wyżej wspomnianych kwestii.
Politykę poznawałem "od kuchni", współpracując z posłem Mirosławem Suchoniem (Polska 2050) i posłanką Mirosławą Nykiel (PO). Działałem także społecznie w Polskim Stowarzyszeniu Bitcoin.

1 Odpowiedzi na Ależ wtopa! Ziobro pomylił swoich… współpracowników. „Jaki to w Brukseli” [WIDEO]

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *