Ale wymyślił! Wiceminister z PiS wyjaśnia, dlaczego nie będzie debaty Kaczyński-Tusk. „W bezpośredniej konfrontacji…”

Czy dojdzie do debaty Jarosław Kaczyński – Donald Tusk?

Najprawdopodobniej nie. Maciej Wąsik wyjaśnił, dlaczego. W jego wizji świata to nie prezes PiS boi się tego starcia, a lider PO.

Będzie debata Kaczyński – Morawiecki?

Maciej Wąsik był gościem programu „Graffiti” na antenie Polsat News. Wiceszef MSWiA został zapytany, czy realna jest przedwyborcza debata Jarosław Kaczyński – Donald Tusk. Choć trzeba przyznać, że taka debata byłaby pożądana, to w obecnych realiach trudno sobie wyobrazić, by miała miejsce. I przyznał to Maciej Wąsik. Ale przedstawił zaskakujące wytłumaczenie.

– Ja myślę, że Donald Tusk by się na taką debatę nie zgodził, bo by ją przegrał – stwierdził wiceszef MSWiA. – W bezpośredniej konfrontacji Tusk nie ma szans z Kaczyńskim – dodał Wąsik. My mamy jednak wrażenie, że wiceminister głęboko zamknął się w PiS-owskiej bańce uwielbienia prezesa. Patrząc na popisy Kaczyńskiego na wiecach PiS, miałby pewne problemy z merytorycznym odpieraniem zarzutów i argumentacją inną, niż przaśne żarty.

Warto przypomnieć panu Wąsikowi, że Donald Tusk już kilka miesięcy temu zgłaszał gotowość do wzięcia udziału w debacie z Jarosławem Kaczyńskim.

– Jestem gotowy do debaty w dowolnym czasie i miejscu, panie prezesie. Będę czuły i delikatny, chociaż amnestii obiecać nie mogę – napisał na Twitterze w grudniu zeszłego roku. Była to odpowiedź na słowa Jarosława Kaczyńskiego, który przedstawił warunek, od spełnienia którego uzależnił udział w debacie. Prezes PiS w rozmowie w Radiu Wrocław powiedział, że weźmie udział w debacie z Tuskiem, jeśli nie będzie ze strony przewodniczącego PO „obrzucania wyzwiskami czy pogróżkami”.

– Jeśli nie będzie szedł tym tropem, którym idzie dotychczas, to tak. No ale jeżeli to będzie dyskusja na ten temat, ile lat będę siedział za to, że służyłem dobrze Polsce, to takiej dyskusji nie będę prowadził – mówił Jarosław Kaczyński.

A może Budka – Morawiecki?

Jeśli nie debata Kaczyński – Tusk, to może starcie Borysa Budki i Mateusza Morawieckiego? Polityk PO w programie „Gość Wydarzeń” wyraził chęć takiego starcia. Ale Wąsik nie jest przekonany do tego pomysłu.

– Borys Budka nie sięga nawet do połowy klasy politycznej premiera Morawieckiego. Myślę, że Mateusz Morawiecki nie chciałby rozmawiać z kimś, kto jest takim lekkim „hejterem” politycznym i krzykaczem – powiedział. Co ciekawe, zapewnił przy tym, że PiS „debat się nie boi”. Coś te słowa temu przeczą…

Źródło: Polsat News