Ale spryciarz! Duda uprzedził żartownisiów i odpuścił sobie angielski. „Pierwsza dobra decyzja”
Prezydent Andrzej Duda w pojawił się na legendarnym (i owianym w pewnych kręgach złą sławą) szczycie w Davos. Media zwracają uwagę, że zrezygnował z mówienia w języku angielskim. Reakcja internautów zaskoczyła.
Andrzej Duda woli po polsku
Prezydent Andrzej Duda pojawił się na Światowym Forum Ekonomicznym w Davos. Nie przemawiał jednak tym razem po angielsku, ale po polsku, co wypominają mu krajowe media.
Polski prezydent 17 stycznia razem z prezydent Węgier, Kataliną Novak, premierem Chorwacji, Andrejem Plenkovićem, oraz liderką białoruskiej opozycji, Swiatłaną Cichanouską, wziął udział w panelu dot. bezpieczeństwa w Europie. Skład rozmówców był nieprzypadkowy. W końcu Europa Wschodnia i Środkowa może być za pewien czas obiektem hybrydowych ataków Rosji.
Andrzej Duda słynie z tego, że nie posługuje się płynnie językiem angielskim. Stąd też tym razem wykorzystał system tłumaczenia symultanicznego.
Swoją prośbę o zastosowanie tegoż wystosował po angielsku, potem przeszedł na polski.
Wszyscy na to czekaliśmy!! pic.twitter.com/1MvkX56RWu
— Monika Mesuret (@NocnaZ) January 17, 2024
Choć niektórzy kpią z tego, że prezydent nie potrafi płynnie mówić w języku Szekspira, inni wskazują, że dobrze, że poprosił o system tłumaczeń. „Żeby Pan Prezydent częściej podejmował tak dobre decyzje” – napisał jeden z użytkowników X. „Pierwsza dobra decyzja od ośmiu lat” – dodał kolejny.
I faktycznie, brak idealnej znajomości języka obcego nie jest ujmą. Ważniejsze jest zaś to, co dany polityków mówi, a nie to, w jakim języku.
Wpadki Andrzeja Dudy w Davos
Rok temu prezydent nie był niestety tak roztropny. W czasie zeszłorocznego szczytu zaciął się już przy pierwszym zdaniu. – Nie chcę… Nie chcę… Najmocniej przepraszam, jest zbyt wcześnie rano – powiedział po angielsku.
Nic tak nie cieszy jak radość Prezydenta z rana. pic.twitter.com/crSAGt9Mrp
— Szkło Kontaktowe TVN24 (@SzkKontaktowe) January 17, 2023
Na tej samej konfederacji mówił o sytuacji na Ukrainie. Cytował wtedy wypowiedź Wołodymyra Zełenskiego, która dotyczyła przyjęcia Kijowa do NATO
– Szczerze mówiąc, nie chcę słyszeć tej samej historii ponownie. Potrzebuję zapewnienia – mówił Duda po angielsku.
I choć mówił płynnie i poprawnie gramatycznie, wszystko zepsuła jego mimika i naprawdę dziwne, sztuczne zachowanie. Starał się chyba oddać irytację Zełenskiego, ale całość wyszła komicznie.
Andrew „John Wayne” Duda.
Davos 2023.
Ciekawe co nam w tym roku zmaluje 😎 pic.twitter.com/PHT7PAGi7J— Phil Backensky (@Phil_Backensky) January 15, 2024
Źródło: X