Jarosław Kaczyński był poważnie chory?! Gdyby nie szybka diagnoza, z prezesem PiS mogłoby być źle
Według nieoficjalnych informacji, Jarosław Kaczyński poważnie zachorował po operacji kolana. Onet podaje, że chodzi o sepsę.
Kaczyński jest osłabiony
Jeszcze w poniedziałek pisaliśmy, że to Mateusz Morawiecki i Beata Szydło będą twarzami rozkręcającej się na dobre kampanii wyborczej. Powodów było kilka – była premier większą sympatią cieszy się wśród środowisk wiejskich, z kolei Morawiecki ma większe poparcie wśród zwolenników Prawa i Sprawiedliwości w średnich i dużych miastach. „Taki jest widocznie pomysł Jarosława Kaczyńskiego, który – chcąc nie chcąc – usunął się w cień” – pisaliśmy.
Mówiło się, że prezes PiS podobno tak osłabiony po operacji, że nie jest w stanie podjąć wysiłku kampanijnego w terenie, czyli wrócić do objazdu Polski. A już na pewno nie przed początkiem kwietnia. Nawet politycy partii rządzącej przyznawali, że najbardziej realnym terminem wydaje się okres poświąteczny. – Prezes wciąż niedomaga – informowali w poniedziałek dziennikarze Onetu.
Prezes PiS miał sepsę?
Teraz na światło dzienne wychodzą jednak kulisy osłabienia organizmu Jarosława Kaczyńskiego. Prezes PiS przed końcem roku przeszedł operację kolana – i o tym wiedzieli wszyscy. Okazuje się jednak, że szef partii rządzącej przeszedł też sepsę. — Na szczęście sepsę szybko udało się zdiagnozować, co pozwoliło wdrożyć odpowiednie i skuteczne szpitalne leczenie — potwierdził doniesienia Onetu o jeden z najbliższych współpracowników Kaczyńskiego. – Prezes Kaczyński powinien powrócić w pełni do swoich obowiązków w połowie kwietnia po Wielkanocy – dodał informator portalu.
Sepsa to zespół objawów, będących gwałtowną reakcją organizmu na stan zapalny. Jej przyczyną jest infekcja, a źródłem zakażenia są najczęściej bakterie, ale mogą to być też wirusy czy grzyby. Tylko dzięki szybkiej diagnostyce po zachorowaniu na sepsę można uniknąć najgorszego.
— Sepsa to straszna przypadłość i często bywamy wobec niej bezsilni, bo albo jest za późno, albo organizm jest już wyniszczony i nie ma szans, żeby coś tam już zdziałać — powiedział ratownik medyczny Jan Świtała w rozmowie z portalem Medonet.
Co ciekawe w tym roku Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy, z którą od lat wojuje PiS, zbierała środki właśnie na walkę z tą groźną chorobą.
Źródło: Onet