TA decyzja ws. Ziobry doprowadzi PiS do białej gorączki, prezes już ciska gromy! „Nie zasłużył”

Machina ruszyła i Zbigniew Ziobro zostanie postawiony przez Trybunałem Stanu. Na te doniesienia nerwowo zareagował prezes PiS, który przekonuje, że uciekinier nie zasłużył na taki los.

Dobra mina do złej gry

W korytarzach sejmowych ponownie zawrzało i ponownie dot. to sprawy Zbigniewa Ziobry. Tym razem chodzi o decyzję nowego marszałka Sejmu Włodzimierza Czarzastego, który ogłosił rozpoczęcie zbierania ponad 115 podpisów pod wnioskiem o postawienie Zbigniewa Ziobry przed Trybunałem Stanu. Jak podkreślił lider Lewicy, koalicja 15 października podjęła już formalne działania, które mają doprowadzić do skierowania sprawy byłego ministra sprawiedliwości do tego organu.Ta decyzja zapoczątkuje proces przekazania sprawy pana Zbigniewa Ziobry do Trybunału Stanu – zapowiedział marszałek.

Jarosław Kaczyński nie krył oburzenia. W jego ocenie nie ma żadnych podstaw prawnych ani politycznych, by były szef resortu sprawiedliwości miał stanąć przed Trybunałem. – Trybunał Stanu to jest instytucja w istocie martwa i nie ma sensu. A poza tym, czym zasłużył pan minister Ziobro na Trybunał Stanu? Niczym– przekazał dziennikarzom prezes PiS. Gdy dziennikarze dopytywali o Fundusz Sprawiedliwości i liczne doniesienia medialne dotyczące ogromnych nieprawidłowości, Kaczyński zupełnie zbagatelizował problem. – Taka „afera” to jest w głowach ludzi PO, nigdzie indziej – stwierdził.

Atmosferę dodatkowo podgrzało pytanie dziennikarki TVP Info – Justyny Dobrosz-Oracz – która zapytała lidera PiS, dlaczego jego zdaniem PiS w sondażach i czy z tego właśnie powodu przestał „podszczypywać” lidera Konfederacji. Sławomira Mentzena. Prezes odparł, że nie ma obowiązku regularnego komentowania słów lidera Konfederacji. – Mentzen mówi różne rzeczy, ale naprawdę nie mam obowiązku ani chęci do komentowania pana Mentzena. A takich związków między wynikami partii, jak rozumiem, partii, a nie moimi osobistymi, nie widzę – zaznaczył.

Ponadto dodał, że Mentzen reprezentuje „opcję radykalnie odmienną od opcji prawdziwie patriotycznej”. Z jego słów jasno wynikało, że lider PiS nie zamierza łagodzić tonu wobec Konfederacji, mimo pogarszających się dla PiS notowań w badaniach opinii publicznej.

O Tusku musiał coś paść, wiadomo

Prezes PiS odniósł się również do niedawnych słów Donalda Tuska dotyczących reparacji wojennych. Szef rządu zapowiedział, że jeśli Niemcy nie zapłacą odszkodowań ofiarom II wojny światowej, odpowiedzialność przejmie państwo polskie. Kaczyński nazwał tę deklarację wprost: – To jest po prostu arcyskandal – grzmiał.

Źródło: wPolityce

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *