Kaczyński chwycił za komórkę i zaczął nagrywać. „Miejmy się na baczności”
W Sejmie afera goni aferę. W czasie ostatnich obrad przed marszałkiem izby niższej parlamentu nagle stanął poseł Sławomir Nitras. Nie chciał zejść z mównicy. Wszystko nagrał telefonem poseł Kaczyński. Nie, nie ten, o którym myślicie.
Poseł Kaczyński nagrywa Nitrasa
W czasie ostatnich obrad Sejmu na sali obrad było gorąco. Nie chodzi o temperaturę, ale to, co robili parlamentarzyści. Nagle na mównicy stanął poseł Sławomir Nitras. Co gorsza, nie chciał z niej zejść. Wszystko nagrał telefonem komórkowym poseł Filip Kaczyński z Prawa i Sprawiedliwości.
Trzeba przyznać, że Kaczyński miał dobre miejsce do nagrywania i ogólni obserwacji tego, co się działo na sejmowej mównicy, ponieważ był tego dnia sekretarzem obrad.
W efekcie poseł PiS nagrał zachowanie Nitrasa, a potem opublikował video na Twitterze.
„Wściekłość i szał. To on będzie „pilnował” wyborów. Miejmy się na baczności” – napisał Kaczyński.
Wściekłość i szał. To on będzie „pilnował” wyborów. Miejmy się na baczności pic.twitter.com/EYykfu3x6H
— Filip Kaczyński (@FilipKaczynski) February 8, 2023
Strażnik wyborów
I faktycznie, Sławomir Nitras stanął na czele ruchu mającego kontrolować przebieg wyborów parlamentarnych, jakie odbędą się jesienią br..
Decyzję, by to Nitrasa wyznaczyć do tej roli, podjął Donald Tusk. Wielu ekspertów zastanawia się, dlaczego postawił właśnie na niego, bowiem Nitras słynie z dość nerwowych i kontrowersyjnych zachowań.
– Dlatego zwróciłem się do człowieka znanego z energii, umiejętności organizacji, wielkiego optymizmu i sprawczości, by zajął się przygotowaniem obrony wyborów przed manipulacjami i fałszami. Mamy w swoich szeregach Sławomira Nitrasa i nie zawahamy się go użyć – tłumaczył swoją decyzję szef PO.
Możliwe, że chodzi o większą integrację wewnętrzną PO. Nitras uchodził od lat za przeciwnika Tuska w partii, stał też za Kampusem Rafała Trzaskowskiego i ogólnie obozem obecnego prezydenta Warszawy. Teraz Tusk pokazał mu, że jest w stanie na niego postawić i mu zaufać.
Do tego Nitras jest wręcz ubóstwiany w żelaznym elektoracie PO. Dla członków KOD-u czy Obywateli RP zachowuje się tak, jak – ich zdaniem – powinno się zachowywać względem PiS – w sposób bezkompromisowy.
Źródło: se.pl, Twitter