„Buntownik” z PiS ujawnił! TE słowa wywołają popłoch na Nowogrodzkiej, szykują się odejścia z partii? „Trochę się boją”

„Buntownik” z Prawa i Sprawiedliwości Jan Krzysztof Ardanowski zakłada nową partię. – Jest zainteresowanie ze strony posłów – ujawnia polityk.

Ardanowski zakłada partię

Jan Krzysztof Ardanowski, buntownik z PiS, ogłosił powstanie nowej partii politycznej. Były minister rolnictwa w przeszłości wielokrotnie krytykował kierownictwo PiS oraz samego Jarosława Kaczyńskiego. Potrafił wprost powiedzieć, że prezes powinien oddać stery w partii. Skoro jego głos nie został wysłuchany na Nowogrodzkiej, to Ardanowski postanowił stworzyć nową partię.

Były minister zdradził więcej szczegółów nowego projektu w rozmowie z Interią.

Partia będzie. Jest potrzebna za trzy lata, w wyborach do parlamentu. Oczywiście zaistnieć w świadomości musi wcześniej, dlatego nie czekam, ale nie jest to żadne łapanie pcheł. Sytuacja absolutnie do tego dojrzała – powiedział Jan Krzysztof Ardanowski.

Jest przekonany, że w Polsce istnieje zapotrzebowanie na partię, która stałaby się alternatywą dla wyborców PiS.

Nie obchodzi mnie, jak oceni mnie Kaczyński, jego akolici i cały ten dwór – oświadczył, choć – co ciekawe – wciąż pozostaje członkiem tego ugrupowania. – Prezes Kaczyński wielokrotnie mówił, że dla niego partia jest najważniejsza, a nie cele, które ta partia chce realizować. To bardzo przypomina czasy komunistów. (…) Później do PiS przyczepili się karierowicze, tłuste koty, którzy osaczyli spółki skarbu państwa, zarządy, rady. A wielu ludzi ideowych w PiS tylko się tego wstydziło – opowiadał Interii polityk.

Politycy PiS dołączą?

Jak ujawnił Ardanowski, wielu polityków z Nowogrodzkiej zainteresowało się jego politycznym projektem i wyraziło chęć dołączenia do nowej partii. Co ciekawe, miały zdarzyć się przypadki, że zainteresowani sugerowali, by poprosić o zgodę… Kaczyńskiego na utworzenie wewnętrznej struktury.

Wielu posłów się interesuje, choć trochę się boją – przyznał polityk. – Funkcjonował mit, że prezes jest nieomylny, nie wolno go krytykować, bo to nieledwie świętokradztwo. A to on ponosi odpowiedzialność za wyniki i dobór współpracowników, tego wianka pochlebców, którzy stanowią jego dwór. To on wyznacza główne kierunki kampanii. Nic w tej partii nigdy nie działo się bez jego zgody. I to wszystko, jego zdaniem, ma dalej tak trwać – ocenił Ardanowski. Polityk zapowiada, że jego partia będzie centroprawicowa, odwołująca się w sferze wartości do tradycji chrześcijańskiej, koncentrująca się na gospodarce, skupiona na poważnym traktowaniu rolników i przedsiębiorców. Do projektu dołączy Jarosław Sachajko, Ardanowski chce też nawiązać współpracę z Pawłem Kukizem i Markiem Jakubiakiem.

Nie zakładam, że będzie łatwo. Spodziewam się prowokacji, działalności służb specjalnych, destrukcyjnego podstawiania ludzi-kretów, do rozbijania od środka, karierowiczów. Może się wszystko zdarzyć, ale mimo to warto podjąć próbę (…) Chciałbym, żeby to była formacja mądra mądrością kilku osób, a nie jednego, mitycznego lidera – powiedział Jan Krzysztof Ardanowski.

Źródło: Interia

Avatar photo
Dominik Kwaśnik

Z portalem Crowdmedia.pl związany od 2020 roku jako autor artykułów i wydawca. Współpracował także z portalem Wiadomo.co, w 2019 roku pracował w grupie Iberion, gdzie tworzył artykuły newsowe. W przeszłości współtwórca i autor tekstów (recenzje, wywiady, artykuły specjalistyczne) dla bloga literacko kulturalnego Bookznami.pl. Z wykształcenia – polonista i filmoznawca, uczęszczał do Akademii Filmu i Telewizji w Warszawie. Miłośnik dobrej książki, dobrego filmu i dobrego meczu.

1 Odpowiedzi na „Buntownik” z PiS ujawnił! TE słowa wywołają popłoch na Nowogrodzkiej, szykują się odejścia z partii? „Trochę się boją”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *