Haniebny wpis! Kempa wykorzystuje tragedię polskiej turystki do ataku na… Tuska. „Każdy temat dobry do sączenia jadu”

W Rzymie zaatakowano polską turystkę, została ugodzona nożem.

Beata Kempa wyczuła w dramacie Polki polityczne złoto i od razu uderzyła w Donalda Tuska.

Kempa wykorzystuje tragedię

Turystka z Polski została zaatakowana w Rzymie około godziny 3:00 w nocy z piątku na sobotę. Do kobiety podbiegł mężczyzna, który próbował ukraść jej torebkę. Ta jednak zorientowała się w sytuacji i nie pozwoliła sobie zabrać przedmiotu. Złodziej dźgnął ją nożem w dłoń i uciekł. Do sprawy błyskawicznie odniosła się… Beata Kempa, która w tragedii ranionej Polki wyniuchała polityczne złoto.

– Polka brutalnie zaatakowana w Rzymie. Jeszcze trochę nieudolnych rządów Tuska – mistrza w robieniu wody z mózgu rękoma równie nieudolnych ministrów – i Polki nie będą bezpieczne w Polsce – napisała na platformie X Kempa. – Liczy się tylko jego osobista kariera, PR, zadymy, mściwe i prymitywne posunięcia wobec opozycji, groźne decyzje wobec edukacji naszych dzieci i wnuków czy zagrożenie dla bytu rodzin. Wielki Manipulant. Z takim Premierem my kobiety, nie możemy czuć się bezpiecznie – dodała była już europosłanka.

Polka brutalnie zaatakowana w Rzymie. Jeszcze trochę nieudolnych rządów Tuska – mistrza w robieniu wody z mózgu rękoma równie nieudolnych ministrów i Polki nie będą bezpieczne w Polsce. Liczy się tylko jego osobista kariera, PR, zadymy, mściwe i prymitywne posunięcia wobec…

— Beata Kempa (@BeataKempa_MEP) June 23, 2024

Wpis polityczki wywołał oburzenie w sieci. „W jaki sposób rządy Tuska wpływają na bezpieczeństwo w Rzymie?”, „Teraz za każde przęstepstwo w Europie będzie odpowiadał Donald Tusk?”, „Za chwilę okaże się, że napastnik wjechał na wizie od Wawrzyka”, „Dla ciebie każdy temat jest dobry do sączenia jadu”, „Premier-bestia Tusk współodpowiedzialny za atak na Polkę w Rzymie” – czytamy w komentarzach pod tak kuriozalnym, jak skandalicznym wpisem Beaty Kempy.

Kuriozalne zarzuty

Była już europosłanka akurat słynie w produkowaniu kuriozalnych postów, których wspólnym mianownikiem jest „wina Tuska”. W październiku, krótko po wyborach, ale jeszcze za rządów PiS, Kempa oskarżała Tuska o to, że musiała przejść kontrolę graniczną przy wjeździe do Niemiec. Powiązała też premiera z zamachem na szefa słowackiego rządu Roberta Ficę.

– Zawsze może się znaleźć przy tej temperaturze sporu ktoś, kto wykorzysta sytuację, będzie przeciwnikiem, będzie czuł przyzwolenie kogoś, kogo jest zwolennikiem – stwierdziła Beata Kempa. I przeszła do ataku na premiera, który – jej zdaniem – odgrywa dużą rolę w polaryzacji społeczeństwa. Kempie nie podoba się, że Tusk mówi wprost o rosyjskich wpływach w PiS.

– Rozochaca zwolenników, wyznawców, którzy czują większy imperatyw, by mocniej atakować – zarzuca premierowi europosłanka.