Ekspert zobaczył, jak Matecki paraduje po dachu. TA historia powinna być przestrogą. „Wpadł do środka hali”

Dariusz Matecki paradował nad ranem po dachu Sejmu.
Jego nieodpowiedzialne zachowanie skomentował kaskader.

Dariusz Matecki urządził sobie w piątek nad ranem wypad na dach parlamentu. Polityk Suwerennej Polski tłumaczył swoje zachowanie potrzebą sfotografowania wschodu słońca. W tej sprawie jest dużo śmiechu, kpin i memów, ale incydent jest z gatunku bardzo poważnych. Gdyby Matecki spał z dachu…

Kaskader komentuje 

Fakt.pl poprosił o komentarz do piątkowych wydarzeń doświadczonego kaskadera Ryszarda Janikowskiego.

Po dachach chodzą dekarze, kominiarze i tego typu zawody. Kaskaderzy również, ale należy pamiętać, że są oni zabezpieczeni – mówi gazecie.

Ryszard Janikowski komentując niedojrzałe zachowanie polityka, opowiedział historię z planu filmowego.

Zwijano sprzęt, kaskader pomagał, próbował zdjąć kable z dachu (obecnie warszawska Fabryka Norblina). Przez uchylny świetlik wpadł do środka hali, wprost na maszynę. Po dwóch tygodniach zmarł. Takie rzeczy się niestety zdarzają – opowiada.

Każdy, kto pracuje, spaceruje na dachu, powinien być zabezpieczony. Pan poseł także. Zabezpieczenie to element nieodzowny do sensownego działania na wysokości. Można spaść z dachu przypadkowo – konkluduje.

Przypomnijmy, że marszałek Sejmu Szymon Hołownia zapowiedział wniosek o ukaranie Dariusza Mateckiego. – Doszło do poważnego naruszenia porządku – powiedział na konferencji prasowej.

Dużo bardziej dosadnie skomentował incydent Bartosz Arłukowicz z Koalicji Obywatelskiej.

Dla mnie Matecki? Policja. Prokuratura. Zarzuty i tyle. A nie jakieś kary regulaminowe. Ale może ja za radykalny jestem – napisał na platformie X.

Dom przepisany na rodziców

Kilka dni temu wyszło na jaw, że Dariusz Matecki przepisał dom na rodziców. Posiadłość została zakupiona w 2020 roku. Tego typu operacje przeprowadza się tylko w jednym celu.

W maju tego roku Matecki nie wpisał do oświadczenia majątkowego domu. Wirtualna Polska sprawdziła księgę wieczystą i rzeczywiście tuż przed zaprzysiężeniem rządu Donalda Tuska pojawiły się tam zmiany.

W grudniu 2023 r. poseł Dariusz Matecki zawarł umowę dożywocia ze swoimi rodzicami Anną i Andrzejem, dotyczącą 7/10 swoich udziałów w domu. „Umowa dożywocia”, to rodzaj umowy cywilnoprawnej. Pisaliśmy o tym tutaj.

Źródło: Fakt.pl

Bartosz Wiciński

Polityką zainteresowałem się w momencie wybuchu afery Rywina. 12 lat temu założyłem bloga politycznego na prawicowej platformie Salon24.pl. Popełniłem tam ponad 400 wpisów i toczyłem pierwsze potyczki słowne z całą rzeszą wyborców PiS. Jak to w życiu blogera bywa, raz wychodziły lepsze teksty, a raz gorsze. Salon24.pl to była dobra szkoła. W CrowdMedia.pl zaczynałem od pisania własnych artykułów o polityce. Teraz zajmuje się głównie opisywaniem newsów, czego musiałem się sam nauczyć. Z wykształcenia jestem księgowym, ale nigdy do żadnej kratki nie wpisałem ani jednej cyferki.

1 Odpowiedzi na Ekspert zobaczył, jak Matecki paraduje po dachu. TA historia powinna być przestrogą. „Wpadł do środka hali”

  1. endrju pisze:

    Boją się, że państwo położy łapę na mająteczku? To, że przepisał to mały pikuś, pytanie, skąd on miał na ten dom? Były cuda, że byli biedni, a tu nagle wyrosły duże majątki, kredyty były spłacone i cuda na kiju.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *