To ONI stoją za pożarem na Marywilskiej?! Tusk zaszokował na konferencji. „Sprawdzamy wątki”

Donald Tusk przedstawił kolejne informacje na temat udaremnionych aktów sabotażu i dywersji. – W nocy zatrzymano kolejne trzy osoby – oznajmił premier. Poruszył też temat pożaru na Marywilskiej.

Tusk o zatrzymaniach

W poniedziałek Donald Tusk był gościem programu „Fakty po faktach” na antenie TVN24. Premier poruszył temat aktów sabotażu i działania rosyjskich służb na terenie Polski. Jak stwierdził, „nie było w pełni kontroli nad tym, co się dzieje na terytorium Polski”.

Odzyskujemy kontrolę, nie było takiej kontroli. Mówimy tu o wpływach Kremla, także na to, co dzieje się w Polsce i do tego potrzebna będzie komisja (do zbadania wpływów rosyjskich — red.) — powiedział szef rządu. To otwarta sugestia, że rząd PiS nie radził sobie z obcymi wpływami.

Mamy w tej chwili aresztowanych dziewięciu podejrzanych z zarzutami, którzy zaangażowali się na zlecenie rosyjskich służb w akty sabotażu w Polsce. Są to pobicia, podpalenia, próby podpalenia – oświadczył Tusk.

Pożar na Marywilskiej to robota Rosjan?!

Podczas wtorkowej konferencji prasowej premier kontynuował ten watek.

Informowałem o aresztowaniu dziewięciu osób. Dzisiaj w nocy zatrzymano kolejne trzy – oznajmił Tusk. Zapewniał, że służby działają bardzo wydajnie, a sytuacja jest pod kontrolą. Podkreślił jednak, że chciałby, aby w przestrzeni publicznej nie było spekulacji, które ze zdarzeń są efektem działań obcych służb. Chodzi przede wszystkim o podejrzaną serię pożarów z ostatnich dni. Szef rządu poruszył temat najgłośniejszego z pożarów – tego, w którym spłonęło centrum handlowe na Marywilskiej 44 w Warszawie.

Mamy także dzisiaj prawo przypuszczać – to jest może złe słowo, ale sprawdzamy wątki – że służby rosyjskie miały coś wspólnego z głośnym pożarem na Marywilskiej i postępowanie w tej kwestii trwa – przekazał Tusk. – Będą państwa informował o tym, o czym mogę i powinienem informować opinię publiczną, ale nic więcej – dodał premier.

Sytuacja na granicy

Szef rządu opisał też pokrótce sytuację na granicy polsko-białoruskiej.

Dostaliśmy potwierdzenie, i to jest niepokojący scenariusz, że presja na wschodnią granicę Polski to nie spontaniczna migracja ludzi, którzy uciekają z różnych krajów – przekazał. – W tej chwili zlokalizowano kilka miejsc koncentracji na terenie Rosji dużych, zorganizowanych grup migrantów. Mówimy tu o tysiącach ludzi – dodał. Jak wskazał, kluczowe jest teraz zabezpieczenie granicy z Białorusią oraz z okręgiem królewieckim.

Avatar photo
Dominik Kwaśnik

Z portalem Crowdmedia.pl związany od 2020 roku jako autor artykułów i wydawca. Współpracował także z portalem Wiadomo.co, w 2019 roku pracował w grupie Iberion, gdzie tworzył artykuły newsowe. W przeszłości współtwórca i autor tekstów (recenzje, wywiady, artykuły specjalistyczne) dla bloga literacko kulturalnego Bookznami.pl. Z wykształcenia – polonista i filmoznawca, uczęszczał do Akademii Filmu i Telewizji w Warszawie. Miłośnik dobrej książki, dobrego filmu i dobrego meczu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *