A więc bunt! Przyłębska straciła panowanie na Trybunałem Konstytucyjnym
Mgr Julia Przyłębska ma coraz poważniejszy problem w Trybunale Konstytucyjnym. Panowanie nad TK całkowicie wymyka się jej spod kontroli.
Sześciu, a być może nawet ośmiu sędziów Trybunału Konstytucyjnego uważa, że mgr Julia Przyłębska nie jest już prezesem TK. To następstwo uchwalonych w 2016 roku przez „Zjednoczoną przez podział Prawicę” przepisów. „Gazeta Wyborcza” informuje, że mgr Przyłębska coraz mniej panuje nad podległym jej organem władzy sądowniczej.
Bunt tężeje
Sędzia Mariusz Muszyński, który jest uważany za jednego z inspiratorów buntu, stwierdził w zdaniu odrębnym do postanowienia TK z 8 listopada 2022 r., że mgr Julia Przyłębska nie jest już prezesem. Takie zdanie pada tam dwukrotnie.
„Wyborcza” zwraca uwagę, że postanowienie zapadło przed formalnym końcem kadencji, a sędzia Muszyński zdanie odrębne przygotował już po jej upływie. Sześcioletnia kadencja szefowej TK minęła w grudniu ubiegłego roku. Na tym nie kończą się problemy mgr Julii Przyłębskiej. Według nieoficjalnych informacji gazety, ostatnie decyzje prezes TK zaczynają być kwestionowane.
Niektórzy sędziowie mieli nie przyjąć przydzielonych im spraw, uznając, że przydzieliła je osoba do tego nieuprawniona – pisze „Wyborcza”.
Dziennik zwrócił się z pytaniem o tę sytuację do jednego z sędziów, który miał nie przyjąć sprawy, ale do momentu publikacji odpowiedź nie nadeszła.
Platforma ma plan
Kilka dni temu Marcin Kierwiński z Platformy Obywatelskiej był gościem programu „Tłit” Wirtualnej Polski. Dziennikarz zapytał go o pierwsze trzy najważniejsze decyzje, które partia podejmie po ewentualnym wygraniu tegorocznych wyborów. Sprawa mgr Julia Przyłębskiej jest dla formacji fundamentalna.
Dziennikarz zapytał polityka PO, czy formacja widzi możliwość usunięcia mgr Julii Przyłębskiej z piastowanego stanowiska. –Oczywiście, że tak – odpowiedział sekretarz generalny PO.
Julia Przyłębska jest twarzą zablokowania i zniszczenia Trybunału Konstytucyjnego – powiedział. Dopytywany, jak miałoby wyglądać ewentualne jej usunięcie z funkcji szefowej TK, Kierwiński przypomina, że „są na to sposoby”.
Mamy to przegadane z prawnikami i na pewno przywrócimy normalny i demokratyczny Trybunał Konstytucyjny, który będzie spełniał swoją rolę. Wszystkie osoby, które łamały prawo, poniosą konsekwencje. W tym dotyczy to także sędzi Przyłębskiej – powiedział.
Źródło: Gazeta Wyborcza