Wielka kasa z ministerstwa znów popłynęła do Rydzyka. Nie uwierzycie na co dostał 700 tys. zł

Tadeusz Rydzyk i jego fundacja otrzymają z MON 700 tys. zł. W ramach „dealu” TV Trwam będzie zachęcać do służby wojskowej.

Nasze pieniądze płyną do Rydzyka

Kochanych pieniążków nigdy za wiele i tę zasadę od lat wyznaje Tadeusz Rydzyk. Dopiero co pisaliśmy o stronie internetowej fundacji toruńskiego biznesmena. Po wejściu na nią pojawiał się komunikat przypominający o Dniu Babci i Dziadka. Oczywiście do wyboru była cała masa produktów dla seniorów: modlitewniki, książki z różnych kategorii, płyty z pielgrzymek papieża-Polaka, różańce, święte obrazki, instrumenty muzyczne, bezalkoholowe nalewki z bursztynem i… telefon komórkowy. Marketingowcy Rydzyka nie mogli przegapić takiej okazji.

Ale przecież są też inne źródła dochodu, na przykład pieniądze z budżetu państwa, czyli nasze pieniądze. Publiczne dotacje płynące do Rydzyka od lat monitoruje senator Krzysztof Brejza. Polityk Koalicji Obywatelskiej ustalił m.in., że do fundacji redemptorysty trafiło 428 tys. zł z Lasów Państwowych, 900 tys. zł z Ministerstwa Rozwoju, Pracy i Technologii na walkę za pandemią, 420 tys. zł z Ministerstwa Zdrowia i 100 tys. zł z Ministerstwa Obrony Narodowej na przygotowanie pokazów filmowych o rotmistrzu Pileckim.

Telewizja emerytów zachęci do służby wojskowej

MON uznał, że ta stówka, to jednak wciąż za mało i postanowił odkręcić kurek z forsą jeszcze raz. Okazuje się, że w styczniu 2023 r. resort zapłacił fundacji Rydzyka 700 tys. zł za…promocję służby wojskowej w TV Trwam.

– Informuję, że w 2022 r. MON zawarł umowę z Fundacją Lux Veritatis na emisję na antenie TV 40 odcinków programu »Zostań żołnierzem RP«, promującego służbę w Wojsku Polskim. Celem programu było zachęcenie kandydatów do wstąpienia w szeregi Wojska Polskiego – czytamy w piśmie ministerstwa skierowanym Krzysztofa Brejzy.

– Zmieniamy podejście i filozofię, aby ludzie nie zniechęcali się skomplikowanymi procedurami. Powołaliśmy Wojskowe Centra Rekrutacji, które zajmą się rekrutacją do wojska. Można spotkać się z ekspertami od rekrutacji, albo załatwić to przez internet – informuje strona MON.

Żeby jeszcze te pieniądze poszły na przekupnych influencerów, którzy nagle w swoich filmach zaczęliby namawiać młode osoby na służbę wojskową – to byśmy jeszcze zrozumieli. Ale TV Trwam? Litości! Według badań z czerwca 2021, które opublikowały wirtualnemedia.pl, stacja ma 0,52 proc. udziały w rynku i ogląda ją średnio 32 tys. osób. I – jak się domyślacie – wśród widzów zdecydowanie przeważają emeryci.

Źródło: Wyborcza.pl

 

 

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *