Szymon Hołownia TAK przywitał posła PiS na mównicy. Ten aż syknął! „Podlasie jest moje, bo…”

Podczas czwartkowych obrad Sejmu Szymon Hołownia ponownie „odganiał” od siebie posłów PiS. Jacek Bogucki wdał się w pyskówkę z marszałkiem.

Przepychanki słowne na mównicy

Szymon Hołownia od początku swojej kadencji na stanowisku marszałka Sejmu nie miał lekko. Lekko z nowym marszałkiem nie mieli dotychczas posłowie Prawa i Sprawiedliwości. Partia przez 8 lat swoich rządów przyzwyczajona była do głoszenia ciągnących się w nieskończoność przemów. Elżbieta Witek, ówczesna marszałek Sejmu przyzwalała swoim klubowym kolegom na regularne przyklejanie się do mównicy.

Podczas czwartkowych obrad Sejmu cierpliwość Hołowni ponownie została wystawiona na próbę. Kiedy poseł PiS Jacek Bogucki wchodził na mównicę, marszałek sejmu rzucił zaczepkę w stronę polityka.

– To przecież moje Podlasie – zagaił pochodzący z Białegostoku Szymon Hołownia.

– Panie marszałku, Podlasie jest moje, bo ja mieszkam tam do dzisiaj – odburknął Bogucki.

„Pan nie ma prawa”

Następnie poseł przeszedł do swojego wystąpienia. Podczas przemowy ocenił, że „zmiany w składach osobowych komisji polegać mają na tym, że już  w ogóle nie będą mogli w komisjach zabierać głosu”

– Przez tyle lat bez zmiany regulaminu myśmy mogli propozycje zgłaszać. Możecie zamknąć nam usta zupełnie. Pan marszałek może sobie komentować wszystkie wystąpienia każdego posła, my nie mamy prawa wyjść na tę mównicę i swojego zdania powiedzieć – narzekał poseł Prawa i Sprawiedliwości.

– A co pan teraz robi panie pośle – zwrócił się z pytaniem do posła marszałek Hołownia.

– Panie marszałku, pana obowiązkiem jest prowadzenie obrad Sejmu, a nie komentowanie wystąpień poszczególnych posłów. Pan nie ma do tego prawa – skomentował podniesionym głosem wzburzony Bogucki a posłowie PiS nagrodzili go brawami.

Szymon Hołownia nie zszedł z drogi wzburzonemu przemawiającemu i poinformował, że takowe prawo do komentowania posiada.

Jak pan będzie marszałkiem Sejmu, to będzie pan prowadził obrady dokładnie w ten sposób, którego pan oczekuje od marszałka. Jest prawo i będziemy się do niego stosować – skomentował marszałek Sejmu.

Po słowach Szymona Hołowni na sali było słychać wyraźne poruszenie. Marszałek Sejmu uznał to za dobry znak, który zwiastuje gotowość do współpracy ze strony parlamentarzystów.

Źródło: Sejm RP

Avatar photo
Malwina Kawenczyńska

Moja droga do świata mediów czytanych rozpoczęła się od fascynacji ludzkimi historiami i ich wpływem na społeczeństwo. Mimo wieloletniego doświadczenia w świecie HR, zawsze byłam związana ze słowem pisanym. Od tworzenia własnych artykułów, kierowanych do wielu branży zawodowych, poprzez relacje eventowe, aż do artykułów związanych z lifestylem oraz biznesem. Od wielu lat jestem zafascynowana wpływem trendów, kultury, zdrowego stylu życia oraz polityki na nasze codzienne doświadczenia.

3 Odpowiedzi na Szymon Hołownia TAK przywitał posła PiS na mównicy. Ten aż syknął! „Podlasie jest moje, bo…”

  1. Krzysztof pisze:

    Jak na emerytkę jesteś dobrze zorientowana jak działa PiS szkoda,że jest nas tak mało.!

  2. Krystyna pisze:

    Ogląda,słucham obrad, ale już nie mogę tej agresji znieść,cytuje tylko aktora. trudno utrzymać kulturę, jak się ma przed sobą taka sztukę. „. Podziwiam marszałka Holowanie,że daje sobie radę,dla mnie PIS cały czas odwraca kota ogonem,próbuje te 8 lat nieudolnych rządów zrzucić na obecny rząd,czeka ich ciężka wałka krok po kroku, brawo dla P Hołowni, P Bodnara i pozostałych walczących,jestem z Wami całym sercem,stara emerytka.

  3. sam pisze:

    Było dać mu taką ripostę jak onegdaj Kuchciński Szczerbie. Poprzez odebranie głosu i uposażenia…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *