Michał Rachoń objął stery TV Republika, ale ma poważny problem. Nie lubią go. „Nos zadarty wysoko”
Z TVP do TVP Republika! Michał Rachoń, dotychczasowy dziennikarz mediów publicznych, został nowym dyrektorem programowym Republiki. Plejada rozmawiała z pracownikami tej ostatniej stacji. Okazuje się, że ci wcale nie cieszą się z tego, że Rachoń będzie ich szefem. Co dokładnie mówią?
Michał Rachoń w TV Republika
Nowa władza odbiła TVP. W efekcie Michał Rachoń już nie pracuje publicznych mediach. Został jednak dyrektorem programowym TV Republika, prywatnej stacji, która słynie z prawicowego przekazu.
Jak powiedział Wirtualnym Mediom Tomasz Sakiewicz z Republiki, dotychczasowy prowadzący TVP „będzie zajmował się kontentem: pomysłami na programy, doborem gości”. Nieszczególnie podoba się to personelowi tej telewizji.
– To była kwestia czasu, by Michał Rachoń został dyrektorem programowym Republiki. Zna się z Sakiewiczem od dawna. Wszyscy wcześniej narzekali na Witolda Newelicza, którego zwolniono z tego stanowiska, ale Rachoń może okazać się jeszcze gorszy — powiedział Plejadzie pracownik TV Republika.
Dodajmy, że dla Rachonia to powrót – pracował w stacji w latach 2013-2016. Prezenterką w TV Republika jest jego żona, Katarzyna Gójska.
– Rachoń czuje się w stacji jak ryba w wodzie, a nos ma zadarty bardzo wysoko. Podobnie zresztą jak jego żona Katarzyna, której w stacji nikt nie lubi, a niektórzy wręcz się jej boją — dodaje źródło Plejady.
Obawy pracowników
Jak dalej relacjonował informator ze stacji, w biurach Republiki można dziś wyczuć niepokój. Wiele osób boi się o swoją przyszłość i pracę.
— Co do atmosfery, ludzie robią swoje i starają się pokazywać z jak najlepszej strony, gdyż każdy boi się o swoje stanowiska. Na pewno jest napięta i wszyscy są dla siebie sztucznie mili — zdradziło źródło.
Ciekawi też coś innego. Jaki kierunek obierze teraz TV Republika? TVP będzie serwowało już inny przekaz – z pewnością nie proPiS-owski. Dla Republiki to szansa biznesowa. Jakaś stacja będzie musiała przejąć target „starych” Wiadomości. Możliwe więc, że medium Sakiewicza stanie się teraz medialnym bastionem PiS.
Źródło: Plejada