Dramat! Karetki jeżdżą w poszukiwaniu paliwa. „Żarty się skończyły”

Orlen z prezesem Danielem Obajtkiem na czele myślał, że obniżka cen paliwa nie będzie miała społecznych konsekwencji.
Zaczyna się dramat.

Ceny paliwa powoli i systematycznie spadły, bo najprawdopodobniej Daniel Obajtek wymyślił sobie, że w ten sposób będzie oddziaływał na decyzje Polaków przy urnach wyborczych. Obywatele ruszyli na stacje, a za nimi Niemcy i Słowacy i po kilku dniach okazało się, że Polskę zalewa kryzys paliwowy. Orlen rozesłał do pracowników kuriozalną instrukcję, jak ukrywać przed klientami braki paliwa na stacjach.

Profil tygodnika „Nie” opublikował rozesłane pismo. – Jeżeli brakuje wybranego rodzaju paliwa – właściwą naklejkę z rodzajem paliwa należy zakleić komunikatem z informacją a awarii danej pompy. Jeżeli brakuje wszystkich rodzajów paliw, wszystkie oznaczenia/naklejki paliwowe należy zakleić komunikatem formatu A4 z „Awaria dystrybutora. Przepraszamy za utrudnienia” – czytamy.

Internet zalały zdjęcia dystrybutorów paliwa na stacjach benzynowych z naklejonymi informacjami o awariach. – Na jednej stacji w Grudziądzu zepsuło się nagle kilkanaście dystrybutorów – napisał Radosław Sikorski.

Karetki szukają paliwa

Okazuje się, że nie wszystkim jest do śmiechu. Olgierd Geblewicz, marszałek województwa zachodniopomorskiego, poinformował o paliwowych problemach karetek pogotowia.

Żarty się skończyły. Przez kryzys paliwowy karetki z naszej WSPR mają trudności z tankowaniem. Na północy woj. w większości stacji Orlenu są braki paliwa. Mamy z Orlen umowę flotową, nie mamy zapasów hurtowych, więc ratownicy jeżdżą i szukają po stacjach paliwa. Państwo PiS – napisał.

Na jego wpis zareagowało biuro prasowe Orlenu, które w sumie przyznało, że nie ma paliwa na stacjach.

Prosimy o nieprowadzenie dezinformacji! W przypadku chwilowego braku jakiegokolwiek produktu, jest on niezwłocznie uzupełniany. Podkreślamy, że ORLEN ma odpowiednią ilość paliwa, aby zaspokoić zapotrzebowanie klientów. Jest to wyłącznie kwestia czasu potrzebnego, aby dostarczyć paliwo do punktu sprzedaży. Dlatego wzmocniliśmy siły logistyczne i dostawy paliw realizowane są na bieżąco – czytamy.

https://twitter.com/b_prasoweORLEN/status/1707811885137920385

Jak informuje Onet.pl, krytyczną sytuację pogotowania ratunkowego potwierdza rzeczniczka Urzędu Marszałkowskiego Gabriela Wiatr. . Problem m.in. Koszalina, Kołobrzegu i Białogardu.

Dyrektor Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie zgłosił nam ten problem. Sytuacja jest trudna, bo jeżeli karetki nie będą mogły zatankować, istnieje realne ryzyko, że taki zespół nie będzie w stanie wyjechać do pacjenta – mówi portalowi.

Bartosz Wiciński

Polityką zainteresowałem się w momencie wybuchu afery Rywina. 12 lat temu założyłem bloga politycznego na prawicowej platformie Salon24.pl. Popełniłem tam ponad 400 wpisów i toczyłem pierwsze potyczki słowne z całą rzeszą wyborców PiS. Jak to w życiu blogera bywa, raz wychodziły lepsze teksty, a raz gorsze. Salon24.pl to była dobra szkoła. W CrowdMedia.pl zaczynałem od pisania własnych artykułów o polityce. Teraz zajmuje się głównie opisywaniem newsów, czego musiałem się sam nauczyć. Z wykształcenia jestem księgowym, ale nigdy do żadnej kratki nie wpisałem ani jednej cyferki.

2 Odpowiedzi na Dramat! Karetki jeżdżą w poszukiwaniu paliwa. „Żarty się skończyły”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *