RMF FM poinformowało, że były wiceminister spraw zagranicznych Piotr Wawrzyk trafił w nocy do szpitala. Jego stan zagrażał życiu.
Wawrzyk chciał popełnić samobójstwo?
Reporterzy RMF FM ustalili, że były wiceminister spraw zagranicznych, Piotr Wawrzyk, trafił w nocy do jednego z warszawskich szpitali w bardzo ciężkim stanie. Polityka zabrała karetka pogotowia z jego mieszkania na Śródmieściu.
Wiele wskazuje na to, że odwołany przed kilkoma dniami wiceminister próbował popełnić samobójstwo. Mogą o tym świadczyć rany rąk i list pożegnalny, w którym miał napisać, że „nie zrobił nic złego, starał się pomagać ludziom bez względu na barwy polityczne i zapłacił za to najwyższą cenę.”
„Starałem się dobrze służyć ojczyźnie” – napisał Piotr Wawrzyk i miał zapewniać, że od nikogo nic nie wziął i nie dostał. Polityk w ostatnich dniach był główną postacią w tzw. „aferze wizowej”.
Afera wizowa
31 sierpnia Piotr Wawrzyk został odwołany ze stanowiska wiceministra spraw zagranicznych decyzją Mateusza Morawieckiego. Oficjalnym powodem był „brak satysfakcjonującej współpracy” – jak przekazało Ministerstwo Spraw Zagranicznych.
Jak się później okazało, Wawrzyk wyrzucony nie tylko z rządu, ale i list PiS-u, pomógł swoim współpracownikom stworzyć nielegalny kanał przerzutu imigrantów z Azji i Afryki przez Europę do Stanów Zjednoczonych. O sprawie poinformował Onet. W czwartek serwis podał szczegóły jednego z najbardziej efektownych przerzutów nielegalnych imigrantów z Indii. Ściągani przez ekipę Wawrzyka Hindusi udawali ekipy filmowe z Bollywood. Za przerzucenie do Ameryki każdy płacił 25-40 tys. dol.
„Ponieważ rząd PiS boi się afery wizowej, więc opisane przez nas powody dymisji wiceministra ukrywa. Wawrzyk wymuszał na polskich dyplomatach wydawanie wiz wskazanym przez niego imigrantom. Do konsulatów trafiały listy z dziesiątkami i setkami nazwisk” – poinformował Onet.
W poniedziałek „Rzeczpospolita” napisała, że system do naboru pracowników stworzony przez MSZ miał „wybitnie korupcjogenny charakter” i pozwał omijać kolejkę po wizę. Firmy rekrutacyjne opanowały umiejętność rezerwacji i wiedziały kiedy pojawiają się wolne miejsca i w ułamku sekundy je rezerwowały. Cudzoziemcy płacili 4-5 tys. dolarów za otrzymanie polskiej wizy.
Za pośrednictwem agencji rekrutacyjnych przybyło do Polski około 200 tys. osób z czego przeszło 130 tys. pochodziło z krajów muzułmańskich.
Źródło: RMF FM
6 Odpowiedzi na Piotr Wawrzyk chciał popełnić samobójstwo? Dramatyczne doniesienia mediów
To rzeczywiście tragedia. To akt desperacji. Zaszczuty przez mediożerców i politykozerców człowiek nie wytrzymał, Czy jest winny, nie mnie osądzać. Mediożercy i politykożercy już wydali wyrok, a teraz wylewają krokodyle łzy. Swoją drogą ta sytuacja pokazuje degenerację polskiej polityki. W 2012 roku wydane zostaje rozporządzenie, czy inny akt prawny przez ministra Sikorskiego, zlikwidowane zostają liczne placówki konsularne, i dalej toczy się „gangrena” i nikt temu nie przeciwdziała. Teraz jest winny tylko ex-minister, partia rządząca, a pozostali współodpowiedzialni za ten bajzel, rządzący do 2015 roku, łżą jak pies i umywają ręce.
Mafia pisosko platformiana do likwidacji
oPOzycja wraz z onetem będzie miała krew na rękach? po trupach do władzy?
Hm, pociął przeguby i zadzwonił do kuzyna, by się „pożegnać . Nie omieszkał zostawić lzawgo listy, że jest czysty jak łza a winne są ktoś, komu naiwnie zaufał oraz ..media. O Tusku nie wspomniał ale robą to teraz PiSowskie media.
Inne wyrażają czynny żal nad jego ach jakże tragicznym! losem.
Paryz wart mszy,
PiAr wart szram .
Nigdy nie zagłosuję na tych durni z PiSu zaklamani po całości aby do wyborów.
Mam nadzieję że wreszcie wyznawcy tego ugrupowania przewrotnie zwanym PiS, emeryci, Rydzykowe plemię pomyśli nad Polską i nie będzie głosować na tą bardzo szkodliwa partie. Lecz z drugiej strony wyznawcy PiS zostali pozbawieni elementarnej przyzwoitości i nie zważając na, adne afery pisi głosują na szkodę całego społeczeństwa.