Robert Lewandowski się kończy? Brutalne słowa legendy o kapitanie reprezentacji Polski

Gary Lineker udzielił wywiadu dziennikowi „Bild”. Legenda angielskiej piłki twierdzi, że Robert Lewandowski najlepszy okres ma już za sobą.

Mołdawia i wakacje

To, co wydarzyło się 20 czerwca w Kiszyniowie, na zawsze przejdzie do historii największych kompromitacji reprezentacji Polski. Mecz eliminacji mistrzostw Europy z Mołdawią był jakimś absurdalnym koszmarem. Biało-Czerwoni grali z rywalem tylko o włos lepszym od takich potęg jak San Marina czy Andora, prowadzili do przerwy 2:0 (gole strzelili Robert Lewandowski i Arkadiusz Milik), a jednak po przerwie udowodnili, że niemożliwe nie istnieje. Ostatecznie przerżnęli 2:3 i mogli szczęśliwie rozjechać się na wakacje. Nowy selekcjoner Fernando Santos ma teraz duży ból głowy, bo ciężko będzie odbudować – i tak mocno nadszarpnięte – zaufanie kibiców, a poza tym w tych eliminacjach nie ma już miejsca na wpadki.

W zdecydowanie lepszym położeniu są piłkarze, którzy są już po wakacjach, a ich głowy zaprząta początek nowego sezonu w klubach. W tej sytuacji jest m.in. Robert Lewandowski. Choć kapitan reprezentacji Polski nie błyszczał formą w przedsezonowych springach FC Barcelony, wielu fanów „Dumy Katalonii” liczy, że Polak będzie równie skuteczny, co w poprzednim sezonie, gdy został królem strzelców hiszpańskiej La Liga.

O ocenę Roberta Lewandowskiego pokusił się w niedawnym wywiadzie z dziennikiem „Bild” Gary Lineker. Były angielski piłkarz dość brutalnie wypowiedział się o polskim napastniku.

Lineker o Lewandowskim

– Jeśli mówimy o dziewiątkach, Lewandowski powoli zbliża się do końca ery. Przez wiele lat był czołowym napastnikiem. Harry Kane również jest na szczycie tak jak i oczywiście Haaland. Nie możemy też zapomnieć o Cristiano Ronaldo, który przesunął się do środka z lewej strony. Kylian Mbappe zwykle gra na lewej stronie. Ale jeśli zapytasz mnie, którego zawodnika najbardziej chciałbym mieć w swojej drużynie, to jest to Mbappe. On jest kompletnym i znakomitym piłkarzem – powiedział w rozmowie z „Bildem”.

Przed FC Barceloną jeszcze jeden mecz towarzyski. We wtorek o godzinie 20:00 „Duma Katalonii” zagra z Tottenhamem, a już w najbliższą niedzielę o godzinie 21:30 zmierzy się z Getafe w pierwszej kolejce nowego sezonu La Ligi. W jakiej formie będzie Robert Lewandowski? Miejmy nadzieję, że w topowej, bo we wrześniu reprezentację Polski czekają mecze prawdy.

Źródło: Sport.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *