Tajemnicze słowa Jakimowicza, gwiazdorek już zapowiada nowy projekt. „Nieprawdopodobna propozycja”
Jarosław Jakimowicz przestał pojawiać się w TVP. Władze stacji ponoć nie mogły dalej pozwalać na to, jak zachowywał się względem współpracowników. Najbardziej zainteresowany twierdził zaś, że jest ofiarą, wskazywał na „ostracyzm”. Teraz poinformował o swojej przyszłości. Ta będzie chyba dla wielu zaskakująca.
Jarosław Jakimowicz mówi jak jest?
– Od 4 lat, czyli od daty mojego przyjścia do Telewizyjnej Agencji Informacyjnej, środowisko show-biznesu oraz środowisko artystyczne wykazały się ogromnym ostracyzmem w stosunku do mnie, przez co straciłem pracę w telewizji, kinie i teatrze — dowiadujemy się od Jakimowicza.
Już wcześniej skarżył się na rzekomą zmianę polityki TVP, która to stacja w jego oczach zaczęła promować osoby LGBT. Mogło mu chodzić np. o „aferę opaskową” z zespołem Black Eyed Peas, którego muzycy mieli w czasie imprezy sylwestrowej ubrane tęczowe opaski.
Teraz aktor nie kryje rozgoryczenia i tego, że obecna władza rozczarowała i jego.
– Nie ma dłużej co utrzymywać w tajemnicy. Coś, o czym wiedziałem, że nastąpi po ewentualnej zmianie, po wyborach, dzieje się teraz — informuje w swoim oświadczeniu aktor i były gwiazdor TVP. – Dostałem nieprawdopodobną propozycję — dodaje jednak dalej.
O jaką propozycję chodzi?
— Będę bronił Kościoła, wartości chrześcijańskich, wiary, tradycji, Polski. Jestem Polakiem, zawsze w klapie nosiłem biało-czerwoną flagę, żadnej innej. To są polskie media, w których tutaj jestem. Tak więc za chwilę do zobaczenia — mówi na video Jakimowicz.
Na video, jakie opublikował na Instagramie, siedzi przed kamerą, mając za sobą coś na kształt greenscreenu. Czy więc rozpoczyna współpracę z nową telewizją? A może zakłada własny kanał na YouTube? Coś nam mówi, że jeszcze o nim usłyszymy.
Wyświetl ten post na Instagramie
Dlaczego został zwolniony z TVP?
Powróćmy jeszcze do powodów zwolnienia Jakimowicza z TVP.
„W związku z licznymi przykładami pana nieprzyzwoitych zachowań, zwłaszcza wobec współpracujących z TVP Info kobiet, podjąłem decyzję o natychmiastowym zakończeniu współpracy z panem. Pana postawa odbiega od obowiązujących w Spółce standardów oraz ogólnie przyjętych norm społecznych” — miał napisać szef Telewizyjnej Agencji Informacyjnej Michał Adamczyk do Jarosława Jakimowicza. Chodziło więc o jakieś niezbyt kulturalne zachowania, szczególnie względem kobiet.
Źródło: Instagram